Perspektivu już nie ma. Postanowiłem nagrywać po prostu jako MC KUBIAK bo styl Perpsektivu, było no cóż... daleki do ideału .
Najnowsze kawałki MC KUBIAKA są na stronie perspektiv.mp3.wp.pl - konkretnie "MCK" i "Siedzę Sobie na ławce"
Pozdro dla wszystkich co nie dali dupy komercji
ELO Ziams elo ****a rap elo hwdp! Elo Gibon podrzuć mi do szkoły wreszcie fruity loopsa, już przez ciebie zmieniłem ksywe na W****ionego Dzieciaka...Peace 4 all PRZ
Ps. Kubiak weź nie od*****alaj już z tym perspektiv hehe i co to znaczy "wjazd do frajerów"?
Siemano! Nie znam was wszystkich ale dostałam adres tej stronki od kumpla więc zajrzałam... Jest naprawdę suuupcio:* fajne pioseneczki macie;D PoZdRo dla wszystkich;* hehe
Elo ziomy.
Sprawdźcie to, prawdziwy Patronacki styl!
Siedzę na klatce i zaciągam się blantami
Palimy jointy z ziomalami
Sprawdź to – dwa zero zero sześć
Jak palisz zioło to nie musisz jeść
Moja kobieta dała dupy dozorcy
W zamian czekał ją samochód płonący
Ja tej dziwce wypalę ****ę
I wsadzę w dupę obleśną glisdę
Yo!
Sprawdź to ziom. 2006
To wielkie miasto, a nie jakaś wieś
Seks, bieda, dragi i mnóstwo alkoholu
I jak ja biedny dojdę do domu?
****a! Tak powiedziałem temu c***owi
Panu Romanowi – memu sąsiadowi
ChWDP – Tyle wam powiem
Mam bardzo czystą literacką mowę
Jak ukradnę radio to idę na panienki
Całą akcję zaczniemy od mojej wanienki
Ta dziwka co przyszła to moja profesorka
Mówię – bierz do buzi, ona na to – sorka
Nie chce robić laski, a ja słono płacę
Ciągnij mi druta bo się popłaczę
Ona ciągle zwleka i broni się dumą
A ja jej mówię – koniec seksu z gumą
Sprawdź to ziom. 2006
To wielkie miasto, a nie jakaś wieś
Seks, bieda, dragi i mnóstwo alkoholu
I jak ja biedny dojdę do domu?
Ona się poddaje i bierze do buzi
Ja do niej mówię “Hej, jesteśmy duzi!”
Po takim ciekawym popołudniu na osiedlu
Idę do ziomali – jeden siedzi w *****lu
I bakamy hardcore'owo do granic możliwości
Robię to często i nie mam nudności
Nadchodzi wieczór i czas na coś nowego
Kupimy denat – idziemy na całego
Uchlałem się nieźle, wyruchałem jakąś laskę
Zostawiła mi w podzięce swą podpaskę
Dzień się juz kończy, bo już druga w nocy
Idę spać. Jutro nowy dzień po tej nocy
A jutro to samo. Znowu będzie ciężki dzień
Ciężko pracuję, nie jestem leń!
Sprawdź to ziom. 2006
To wielkie miasto, a nie jakaś wieś
Seks, bieda, dragi i mnóstwo alkoholu
I jak ja biedny dojdę do domu?
Oj dzisiejsza nocka była bardzo ciężka wraz z bobrem uderzyliśmy na koncert borsukru. Zrobili dobre wrazenie, ale i napedzili (przynajmniej mnie) do pracy trzeba sie brac za pisanie tekstów wiec juz nie dlugo wreszcie cos pokaze sie nowego w dziale mp3
PS: sorry jak pisze bez sensu ale troche pozamiatany jestem pzdro 300 wodka
Najnowsze kawałki MC KUBIAKA są na stronie perspektiv.mp3.wp.pl - konkretnie "MCK" i "Siedzę Sobie na ławce"
Pozdro dla wszystkich co nie dali dupy komercji
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ps. Kubiak weź nie od*****alaj już z tym perspektiv hehe i co to znaczy "wjazd do frajerów"?
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Sprawdźcie to, prawdziwy Patronacki styl!
Siedzę na klatce i zaciągam się blantami
Palimy jointy z ziomalami
Sprawdź to – dwa zero zero sześć
Jak palisz zioło to nie musisz jeść
Moja kobieta dała dupy dozorcy
W zamian czekał ją samochód płonący
Ja tej dziwce wypalę ****ę
I wsadzę w dupę obleśną glisdę
Yo!
Sprawdź to ziom. 2006
To wielkie miasto, a nie jakaś wieś
Seks, bieda, dragi i mnóstwo alkoholu
I jak ja biedny dojdę do domu?
****a! Tak powiedziałem temu c***owi
Panu Romanowi – memu sąsiadowi
ChWDP – Tyle wam powiem
Mam bardzo czystą literacką mowę
Jak ukradnę radio to idę na panienki
Całą akcję zaczniemy od mojej wanienki
Ta dziwka co przyszła to moja profesorka
Mówię – bierz do buzi, ona na to – sorka
Nie chce robić laski, a ja słono płacę
Ciągnij mi druta bo się popłaczę
Ona ciągle zwleka i broni się dumą
A ja jej mówię – koniec seksu z gumą
Sprawdź to ziom. 2006
To wielkie miasto, a nie jakaś wieś
Seks, bieda, dragi i mnóstwo alkoholu
I jak ja biedny dojdę do domu?
Ona się poddaje i bierze do buzi
Ja do niej mówię “Hej, jesteśmy duzi!”
Po takim ciekawym popołudniu na osiedlu
Idę do ziomali – jeden siedzi w *****lu
I bakamy hardcore'owo do granic możliwości
Robię to często i nie mam nudności
Nadchodzi wieczór i czas na coś nowego
Kupimy denat – idziemy na całego
Uchlałem się nieźle, wyruchałem jakąś laskę
Zostawiła mi w podzięce swą podpaskę
Dzień się juz kończy, bo już druga w nocy
Idę spać. Jutro nowy dzień po tej nocy
A jutro to samo. Znowu będzie ciężki dzień
Ciężko pracuję, nie jestem leń!
Sprawdź to ziom. 2006
To wielkie miasto, a nie jakaś wieś
Seks, bieda, dragi i mnóstwo alkoholu
I jak ja biedny dojdę do domu?
oryginalna lokalizacja wpisu »
GRATULACJE!!!!!!!!!!!
oryginalna lokalizacja wpisu »
PS: sorry jak pisze bez sensu ale troche pozamiatany jestem pzdro 300 wodka
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
bober-prz elo0
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »