Wlasnie Pany A Pogonia To Samo Co Z Antkami !! Wszyscy Na Stadion ;D I Jedziemy Z DoPingiem !! Wezcie Zalatwcie Te Flagi Bo Naprawde Jak My Wygladamy :)
Wlasnie Pany KJU itp Musimy Sie Postarac Zeby Wrocil Doping Za 3 Ligi :))) Wiec Nastepny Mecz U Nas Trzeba powtorzyc To Co Z Lechem :))) POZDRO CHELMZA :D
Na wyjazd do rypina wybieramy się w sile 152 osób (2 autokary) w tym 40 osobowa ekipa SPARTY BRODNICA.Droga mija nam spokojnie ale cały czas mamy eskorte do rypina dojeżdzamy pół godziny przed meczem.Na stadionie dużo policji wchodzimy na sektory wywieszamy 3 flagi w tym 1 Sparty.W pierwszej połowie odpalamy 20 strobo co dało zajebisty efekt i jechaliśmy z dopingem.W drugiej połowie odpalamy jeszcze świece dymne i bawimy się dalej.pod koniec meczu miejscowi zaczynaja bluzgać i 20 osob od nas wjeżdza na ich sektor i przegania towarzystwo.Po meczu udajemy się w droge do domu powrót spokojny dzięki Sparta za wsparcie.(L)
Na ten mecz wybieramy sie PKS -em. Z Brodnicy wyjeżdżamy o 12, a w Rypinie meldujemy się o 12.30. Do meczu została 1 godz i 30 min, także idziemy se na miasto. Nic ciekawego tak się nie działo. porozklejaliśmy vlepy i udaliśmy się w stronę stadionu. Gdy doszliśmy, dojechały właśnie 2 autobusy kibiców Legii. Zameldowali się dość szybko, bo 30 min przed meczem. Wchodzimy wszyscy razem główną bramą. Działacze klubu z Rypina ponownie okazali się bardzo gościnni, gdyż wpuścili na stadion za darmo. W eskorcie ochroniarzy udajemy się na trybuny. Kibice z Chełmży zjawili się w liczbie 110 osób. Wywieszają 2 flagi : Dynamit Boys i Legia Chełmża. Już przed pierwszym gwizdkiem sędziego ruszamy z dopingiem. Lech w 1 połowie nic nie prezentuje, nawet nie mieli dopingu. Po pewnym czasie dociera reszta kibiców z Brodnicy, razem było nas ok 40 , wywieszamy flagę Ultras Sparta. Czyli w sektorze gości było tego dnia razem ok 150 osób. Prezentujemy niezły doping. Odpalamy stroboskopy i rzucamy serpentyny. Kibice Lecha często się napinali, w pewnym momencie kibice Legii próbują przedostac się na ich sektor, lecz po chwil się uspokajają. Ochrona ściąga kolesia z Rypina , na co my reagujemy śpiewem "Zostaw kibica" . W przerwie spokoj. W 2 połowie pojawia się młyn ze strony rypinian. Było ich może ze 20-30 osób, głównie młodzież. Prowadzili jak na taka liczbe ludzi niezly doping, lecz śmieszny. Wg kibiców Lecha, był on głosniejszy od naszego. Pozostawię to bez komentarza. My w 2 połowie odpalamy świece dymne i cały czas jedziemy z głosnym dopingiem. Pod koniec meczu kibice kibice Legii przedostają się na sektor gości i kierują sie w strone młyna, lecz we wszystko miesza się ochrona. Należy zaznaczyć, ze podczas tego zajścia 80 % Rypinian uciekło. Po spotkaniu dziękujemy piłkarzom za walke. Niestety przegrali to spotkanie 2-1. Następnie kierujemy się całą grupą w strone bramy. Tam czekają na nas miejscowi, którzy ustawili się za grupą mundurowych. gdy się zblizamy, oczywiście w swoim stylu zaczeli nas bluzgać. Gdyby nie spora ilośc policji, to nie wiem co by się z nimi stało. Kibice Legii wracają do autokaru i w eskorcie policji wyjeżdzają z Rypina , a my wracamy tym razem samochodem, do Brodnicy. Podobno w trakcie meczu 3 samochody od nas jadą w trakcie maeczu na miasto , ale nie znam szczegółów i są to niepotwierdone info. Wyjazd jaknajbardziej udany, pozdro dla tych co byli.
Szacunek za przybycie. Ładną ekipę mieliście. Wszelkie wrzuty i napinki na obydwu stronach lepiej sobie darować. To przecież wiadome, że macie od Nas Rypiniaków lepszą ekipę i to nei podlega dyskusji. Na trybunach bez wrzut i obelg i to też godne pochwały. Na komentarze małolatów po prostu lepiej nie odpowiadać i nie dać się prowokować. Czasem trzeba być mądrzejszym. pzdr
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Dlatego konsekwentnie trzymamy się blisko
oryginalna lokalizacja wpisu »
http://i12.tinypic.com/4ie85xv.jpg
http://i13.tinypic.com/4bzuufl.jpg
http://i15.tinypic.com/2u4ocue.jpg
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Na wyjazd do rypina wybieramy się w sile 152 osób (2 autokary) w tym 40 osobowa ekipa SPARTY BRODNICA.Droga mija nam spokojnie ale cały czas mamy eskorte do rypina dojeżdzamy pół godziny przed meczem.Na stadionie dużo policji wchodzimy na sektory wywieszamy 3 flagi w tym 1 Sparty.W pierwszej połowie odpalamy 20 strobo co dało zajebisty efekt i jechaliśmy z dopingem.W drugiej połowie odpalamy jeszcze świece dymne i bawimy się dalej.pod koniec meczu miejscowi zaczynaja bluzgać i 20 osob od nas wjeżdza na ich sektor i przegania towarzystwo.Po meczu udajemy się w droge do domu powrót spokojny dzięki Sparta za wsparcie.(L)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Na ten mecz wybieramy sie PKS -em. Z Brodnicy wyjeżdżamy o 12, a w Rypinie meldujemy się o 12.30. Do meczu została 1 godz i 30 min, także idziemy se na miasto. Nic ciekawego tak się nie działo. porozklejaliśmy vlepy i udaliśmy się w stronę stadionu. Gdy doszliśmy, dojechały właśnie 2 autobusy kibiców Legii. Zameldowali się dość szybko, bo 30 min przed meczem. Wchodzimy wszyscy razem główną bramą. Działacze klubu z Rypina ponownie okazali się bardzo gościnni, gdyż wpuścili na stadion za darmo. W eskorcie ochroniarzy udajemy się na trybuny. Kibice z Chełmży zjawili się w liczbie 110 osób. Wywieszają 2 flagi : Dynamit Boys i Legia Chełmża. Już przed pierwszym gwizdkiem sędziego ruszamy z dopingiem. Lech w 1 połowie nic nie prezentuje, nawet nie mieli dopingu. Po pewnym czasie dociera reszta kibiców z Brodnicy, razem było nas ok 40 , wywieszamy flagę Ultras Sparta. Czyli w sektorze gości było tego dnia razem ok 150 osób. Prezentujemy niezły doping. Odpalamy stroboskopy i rzucamy serpentyny. Kibice Lecha często się napinali, w pewnym momencie kibice Legii próbują przedostac się na ich sektor, lecz po chwil się uspokajają. Ochrona ściąga kolesia z Rypina , na co my reagujemy śpiewem "Zostaw kibica" . W przerwie spokoj. W 2 połowie pojawia się młyn ze strony rypinian. Było ich może ze 20-30 osób, głównie młodzież. Prowadzili jak na taka liczbe ludzi niezly doping, lecz śmieszny. Wg kibiców Lecha, był on głosniejszy od naszego. Pozostawię to bez komentarza. My w 2 połowie odpalamy świece dymne i cały czas jedziemy z głosnym dopingiem. Pod koniec meczu kibice kibice Legii przedostają się na sektor gości i kierują sie w strone młyna, lecz we wszystko miesza się ochrona. Należy zaznaczyć, ze podczas tego zajścia 80 % Rypinian uciekło. Po spotkaniu dziękujemy piłkarzom za walke. Niestety przegrali to spotkanie 2-1. Następnie kierujemy się całą grupą w strone bramy. Tam czekają na nas miejscowi, którzy ustawili się za grupą mundurowych. gdy się zblizamy, oczywiście w swoim stylu zaczeli nas bluzgać. Gdyby nie spora ilośc policji, to nie wiem co by się z nimi stało. Kibice Legii wracają do autokaru i w eskorcie policji wyjeżdzają z Rypina , a my wracamy tym razem samochodem, do Brodnicy. Podobno w trakcie meczu 3 samochody od nas jadą w trakcie maeczu na miasto , ale nie znam szczegółów i są to niepotwierdone info. Wyjazd jaknajbardziej udany, pozdro dla tych co byli.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »