ciekway pomysł na stronkę
ale chyba coś za późno sie o niej dowiedziałam, wpisy sprzed miesięcy,
czy to www jest jeszcze aktualne czy juz przetreminowane?
Oczywiście chodzi mi o nowy numer Kawaii. Jestem tutaj kompletnie nowa i nienawidzę pisania listów. Ale wasz czyn wymaga komentarza. Zrobiliście najgorszą rzecz jaką człowiek mógł uczynić. Ze wspaniałego, ciekawego pisma zrobiliście marny szmatławiec. Co mnie obchodzi niższa cena?? To przecież logiczne, że za kicz się mało płaci...
Dlatego gdy już ujrzałam "to coś" i dokładnie przekartkowałam (uwierzcie, zabrało to niewiele czasu), odłożyłam z powrotem. Nie żal mi było wydać ciężko zarobionej dychy na stare Kawaii, ale takiego badziewia nie mam zamiaru kupić nawet za złotówkę.
Trzeba coś z tym zrobić-póki nie powrócicie do starej formy nie mam zamiaru was kupować.
I strzeżcie się, jak tak dalej pójdzie, takich jak ja będzie więcej!!!
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Wypas stronka jest skad sciagac sciagi i takie tam :P
Prosze o taka sama mobilizacje w sesji letniej :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
dzięki!
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
ale chyba coś za późno sie o niej dowiedziałam, wpisy sprzed miesięcy,
czy to www jest jeszcze aktualne czy juz przetreminowane?
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Dlatego gdy już ujrzałam "to coś" i dokładnie przekartkowałam (uwierzcie, zabrało to niewiele czasu), odłożyłam z powrotem. Nie żal mi było wydać ciężko zarobionej dychy na stare Kawaii, ale takiego badziewia nie mam zamiaru kupić nawet za złotówkę.
Trzeba coś z tym zrobić-póki nie powrócicie do starej formy nie mam zamiaru was kupować.
I strzeżcie się, jak tak dalej pójdzie, takich jak ja będzie więcej!!!
oryginalna lokalizacja wpisu »