mam pytanie do nieszanowanego Centały . Czy zamierza i czy ma odwage znowu pukac do wszystkich drzwi i prosic o poparcie?Nic dobrego tu nie zrobil wiec nie ma sie czym szczycic, idiotyzmem jest robienie chodnika przy Noteci jak my mieszkancy musimy sie w blocie paplac. zdaje sobie sprawe , ze bedzie robil wszystko, aby uniknąć referendum i zamiast program 'czysta notec' powinien dawno pomyslec o czystym Nakle.Swoje bzdurne pomysly niech realizuje w domu. Ciekawe kiedy te kostke ktos ukradnie?No chyba ze sam bedzie pilnowal albo straznikow postawi przy niej...
Naszš polska wadš jest to, że nie chwalimy dobrego, lecz dostrzegamy samo zło. Czasem jednak zło myli, że jest dobrem. Co wtedy? Jak się zachować? Może dyskretnie wyprowadzić je z błędu? Wskazać właciwš drogę?
Temat może prozaiczny, jednak ignorowanie go potrafi zakłócić spokój i urok codziennego dnia.
Człowiek jest tylko człowiekiem. Aby żyć musi jeć, aby jeć mieć żywnoć, aby jš posiadać (zakładamy, że nie brakuje mu funduszy) chodzić do sklepu. No włanie... Tu zaczyna się problem.
Wchodzimy do jednego z lepiej wyposażonych sklepów w Paterku, którego włacicielkš jest pani M.N. Kultura wymaga, aby powiedzieć dzień dobry, jednakże w tym miejscu panuje chyba inna definicja słowa kultura. Odpowied zależy od humoru ekspedientek, a że na ogół jest zły, więc odpowiada nam tylko głucha cisza... Panie traktujš pracę jak najsroższš karę za grzechy czego dowodem sš ich naburmuszone oblicza. Czasem zdarza im się być uprzejmym, ale to zazwyczaj gdy obsługujš swoich znajomych.
Przykład idzie z góry. Młode dziewczyny tam sprzedajšce machinalnie uczš się podejcia do klienta od dowiadczonych sprzedawczyń.
Szczytem nieuprzejmoci i wyniosłoci w stosunku do klienta jest pani Jola. Stojšc w długiej kolejce każdy marzy tylko o tym, aby nie być obsłużonym przez niš. Niegrzecznie rzuca towarem, patrzy z góry na klienta penetrujšc go wzrokiem i nie skupiajšc się zupełnie na tym o co prosi nabywca.
Robi się wszystko, aby nie nadepnšć jej na przysłowiowy odcisk, lecz i tak ze sklepu wychodzi się z poczuciem niesmaku. O radę lepiej nie pytać, bo pani Jola zna się bardziej na miejscowych plotkach niż na towarze. Z kompetencjš u niej nie najlepiej. Niestety, to ona w głównej mierze psuje wizerunek biznesu pani N. Notabene sama włacicielka stojšc za ladš wywišzuje się niele ze swojego zajęcia, niestety podwładne nie czerpiš z niej przykładu. Klienci już chyba tylko przez tradycję odwiedzajš ten sklep lub gdy wszystko inne jest pozamykane. Szkoda tylko, że szefowa tłumaczy spadek klientów konkurencjš sklepowš, a nie jakociš obsługi...
Niedaleko piekarnia. Tam aż miło wejć! Za ladš trzy umiechnięte życzliwe ekspedientki (w tym często dwie szefowe) uwijajš się sprawnie stawiajšc na pierwszym miejscu interes firmy. Fachowa miła obsługa, przystępne ceny, dobrej jakoci towar, czego chcieć więcej? Może tylko, aby takich sklepów było jak najwięcej.
Niech sklepowe gracje będš nimi naprawdę, a redakcji życzę trafnego doboru kandydatek do rubryki.
Obserwatorka
Do Redakcji!
1) Proponowałabym zamiecić ten tekst. Może wpłynie on na wzrost szacunku do pracy, którš się posiada i co najważniejsze szacunku dla drugiego człowieka.
2) Z szacunku do pani właciciel okrelam jš tylko inicjałami i proszę niech tak zostanie.
OJ JOLA pamietam jak szmuglowalas jak wszystkiego w sklepach brakowalo. Za łapóweczkę wszystko potrafilas zalatwic, a teraz mowisz, zes taka uczciwa od kiedy?
siedze sobie i patrze!!!jest juz nowa strona internetowa urzedu no i co za tym idzie miasta!!!jest w trakcie robienia wlasnie ale trzeba przyznac ze napewno bedzie wygladac o wiele lepiej od poprzedniej!!! przynajmniej niech bedzie jakis slad w necie ze wogole istniejemy w polsce i na swiecie!!! powinny jeszcze na tej stronie znajdowac sie poczta nakielska!!! czat nakielski!!! no i wiecej ruchu!!!
malo ruszajacych sie banerow no i miejsce na platne reklamy nakielskich firm!!! mam nadzieje ze tak niedlugo bedzie wygladala nakielska strona bedziemy sie mogli nia poszczycic!!!! to narka napiszcie cos na ten temat czy mam racje???? czekam na wpisy!!!!
Wreszcie jakies konkrety. W akcje zaproponowana przez takiego jednego i reszte trzeba włączyć braci G - wlaścicieli llokalnych gazet. Bez odpowiedniej propagandy nie dacie rady.Ludzie przeciez nie wiedzą co sie dzieje w Urzedzie bo gazety pisza w samych superlatywach.
czy ty nie sluchasz obrad przeciez to co robi przewodniczacy to kpina manipuluje jak moze ,zawsze staje po stronie Burmistrza zawsze go broni i chroni ,z reszta zupelnie sie nie liczy. Osobiscie dziwie sie ze czlowiek wyksztalcony z taka pozycja spoleczna pozwolil z siebie zrobic taka marionetke
ale masz problem stary jak chcesz to tez kombinuj a jak sie podejas dorobił to juz jego sprawa, nie interesuj się za wiele, Nakło to takie wścipskie miato ze głowa boli - pewnie byście się popłakali gdyby wasza kochana gazeta nie opublikowała oświadczen majatkowych co ? mnie to zupełnie nie obochodzi bo jak wadomo bez kombinowania do nieczego się nie dojdzie - bynajmniej w naszym kraju
papapa zazdrośćnicy niech wam zadrośc dalej dupe ściska
Referendum, nareszcie. Jestem ZA!Ludzie nie dajcie sie omamic. Glupkom z czasu nakla grzechowiakowi i gratkowskiemu! Bo to przymuly! Trzymaja z P.C. Bo kase z tego maja! Ciekawa jestem kiedy cktos wreszcie zabierze im sie za tylki i trafia tam, gdzie ich miejsce(za pisanie takich bzdur juz dawno powinni poniesc konsekwencje) CZUWAJ
Kiedyś pracowałem w NOKu i o ile pamiętam jeśli ktoś wypracował nadgodziny, nie dostawał za nie dodatkowych pieniędzy, tylko mógł je wybrać w innym terminie. A może mój szanowny przedmówca - kto wie, czy to on nie raczył donieść na (współ)pracowników - raczyłby sprawdzić taki detal, a nie wydawać wyroki w imieniu... Właśnie! W czyim imieniu?
jestem pewny, ze czas Nakla to miesiecznik a nie tygodnik.
Hmmmmmmmmmmm ........... a moze rachunkow nie placili.......
Alternatywnie: w Nakle nic sie nie dzieje i nie ma o czym pisac.
Ryby biora, ???
Dzieje się dzieje tylko niestety powietrze uszło z naszych gazetek. Boją sie pisać . W Polsce az huczy od afer a w Nakle sami święci? Nie ma afer? Są afery i aferzyści mieszkają sobie spokojnie w naszym grodzie . Może już nadszedł czas by na fali ogólonopolskiej walki z korupcją , ujawnić co dzieje się w naszym mieście.Szkoda że nie dzieje sie nic dobrego
jezeli ktos decyduje sie na strone www to powinien ja aktualizowac co jakis czas chociaz. Ale w nakle znowu na wszystko lache klada , a dla burmistrza-plebana najwazniejsze sa kolory przystankow autobusowych )))))
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Antygracje??????????
Naszš polska wadš jest to, że nie chwalimy dobrego, lecz dostrzegamy samo zło. Czasem jednak zło myli, że jest dobrem. Co wtedy? Jak się zachować? Może dyskretnie wyprowadzić je z błędu? Wskazać właciwš drogę?
Temat może prozaiczny, jednak ignorowanie go potrafi zakłócić spokój i urok codziennego dnia.
Człowiek jest tylko człowiekiem. Aby żyć musi jeć, aby jeć mieć żywnoć, aby jš posiadać (zakładamy, że nie brakuje mu funduszy) chodzić do sklepu. No włanie... Tu zaczyna się problem.
Wchodzimy do jednego z lepiej wyposażonych sklepów w Paterku, którego włacicielkš jest pani M.N. Kultura wymaga, aby powiedzieć dzień dobry, jednakże w tym miejscu panuje chyba inna definicja słowa kultura. Odpowied zależy od humoru ekspedientek, a że na ogół jest zły, więc odpowiada nam tylko głucha cisza... Panie traktujš pracę jak najsroższš karę za grzechy czego dowodem sš ich naburmuszone oblicza. Czasem zdarza im się być uprzejmym, ale to zazwyczaj gdy obsługujš swoich znajomych.
Przykład idzie z góry. Młode dziewczyny tam sprzedajšce machinalnie uczš się podejcia do klienta od dowiadczonych sprzedawczyń.
Szczytem nieuprzejmoci i wyniosłoci w stosunku do klienta jest pani Jola. Stojšc w długiej kolejce każdy marzy tylko o tym, aby nie być obsłużonym przez niš. Niegrzecznie rzuca towarem, patrzy z góry na klienta penetrujšc go wzrokiem i nie skupiajšc się zupełnie na tym o co prosi nabywca.
Robi się wszystko, aby nie nadepnšć jej na przysłowiowy odcisk, lecz i tak ze sklepu wychodzi się z poczuciem niesmaku. O radę lepiej nie pytać, bo pani Jola zna się bardziej na miejscowych plotkach niż na towarze. Z kompetencjš u niej nie najlepiej. Niestety, to ona w głównej mierze psuje wizerunek biznesu pani N. Notabene sama włacicielka stojšc za ladš wywišzuje się niele ze swojego zajęcia, niestety podwładne nie czerpiš z niej przykładu. Klienci już chyba tylko przez tradycję odwiedzajš ten sklep lub gdy wszystko inne jest pozamykane. Szkoda tylko, że szefowa tłumaczy spadek klientów konkurencjš sklepowš, a nie jakociš obsługi...
Niedaleko piekarnia. Tam aż miło wejć! Za ladš trzy umiechnięte życzliwe ekspedientki (w tym często dwie szefowe) uwijajš się sprawnie stawiajšc na pierwszym miejscu interes firmy. Fachowa miła obsługa, przystępne ceny, dobrej jakoci towar, czego chcieć więcej? Może tylko, aby takich sklepów było jak najwięcej.
Niech sklepowe gracje będš nimi naprawdę, a redakcji życzę trafnego doboru kandydatek do rubryki.
Obserwatorka
Do Redakcji!
1) Proponowałabym zamiecić ten tekst. Może wpłynie on na wzrost szacunku do pracy, którš się posiada i co najważniejsze szacunku dla drugiego człowieka.
2) Z szacunku do pani właciciel okrelam jš tylko inicjałami i proszę niech tak zostanie.
oryginalna lokalizacja wpisu »
pozdrawiam wszystkie owieczki
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
malo ruszajacych sie banerow no i miejsce na platne reklamy nakielskich firm!!! mam nadzieje ze tak niedlugo bedzie wygladala nakielska strona bedziemy sie mogli nia poszczycic!!!! to narka napiszcie cos na ten temat czy mam racje???? czekam na wpisy!!!!
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
papapa zazdrośćnicy niech wam zadrośc dalej dupe ściska
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Hmmmmmmmmmmm ........... a moze rachunkow nie placili.......
Alternatywnie: w Nakle nic sie nie dzieje i nie ma o czym pisac.
Ryby biora, ???
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »