polsat 2004-01-05 17:50:35
Krasnalu, urzekla mnie twoja historia... chcesz o tym powiedzieć w telewizji?
rydz 2004-01-06 00:10:35
DB reaktywacja juz sie odbyla?
hm...jesli fabex mozna uznac za cos takiego...napewno cos sie ruszylo,jestesmy na dobrej drodze,ale ja nie uznam ze to juz sie stalo, dopoki nie uslysze od kogos (spoza robura) takiego zdania: CHCE ZORGANIZOWAC SPOTKANIE W DRUMBUNIE...
tak wam zalezy? niestety,mozna dlugo dyskutowac,panie domestosie,mono lizo i inni,to tez jest wartosciowe,ale niestety inaczej nie udowodnicie swego zaangazowania w DB, jak tylko COS dla niego robiac...
przemyslcie to,ale nie zniechecajcie sie do dyskusji,bo duzo daje roburowi i osobom,co do ktorych wiem,ze im NAPRAWDE zalezy (w tym miejscu pozdro dla krasnala i misiaka).
krsnl 2004-01-05 11:22:22
moja historia w Db zaczeła sie bardzo dawno dzieki moim braciom, obaj starsi, wiec poznalem odrazu kilka doswiadczonych czlonkow tej sekcji, zaczalem od Kopaniny w 97roku, dla mnie to byla jeszcze podstawowka, potem zapisany do DB nie robilem nic, gdyz nawet nie wiedzialem dokladnie co to jest. Za czasów Robura( min. Marynia Dąbska) dowiedzialem sie o co chodzi, zorganizowalem jedno spotkanie do społki z Marta Borkowska i Bieleckim Marcinem, potem zrezygnowałem swiadomie z członkostwa. Czemu? bo w byciu czlonkiem a w nie byciu nie było róznicy. Bylem pesymista i dalej jestem. Teraz nie jestem członkiem, choc na Walbune byłem! Chce pomoc Rydzowi, bo uwazam ze DB jest czyms waznym, ja czuje sie zadowolony z mojego kikowskiego srodowiska ale czarno widze przyszłosc wiec probuje to zmienic, wraz z Rydzem walczymy o to w Db jak i naszej grupie. ja nie widze sprzecznosci a zgodnoc z moimi ideałami po co sie oszukiwac? ale trzeba walczyc! powiesz ze boje sie odpowiedzialonosci, odpowiem boje i moja sprawa kiedy do niej dorosne tak samo jaki innych. sa kwestie gdzie juz dorosłem a inne jeszcze czekaja, najwazniejsze jest to ze ne uciakam i rozmawiam, czynie, kombinuje. axe
ja_wiem 2004-01-05 10:09:58
tu bym nie przesadzal, aktualny robur nic wspolnego z ta strona nie ma! O ile pamietam to www.drumbun.prv.pl istnieje juz ponad 2 lata.
Mr. Proper 2004-01-05 09:50:34
Jest to wg mnie troche niepoważne, ale rozumiem powody. Jezeli DB umarł, to po co powstała ta strona i co tu robimy (bez mnie). Czy to jest hipokryzja? Czyli co pozostają tylko grupy dzieci w KIK-u i nic wiecej. CzyTAK ?
DB 2004-01-05 09:47:50
Non Omnis Moriar
św. Pawełek 2004-01-05 09:41:26
To że ktoś nie jest członkiem DB i działa w nim według ciebie jest niepoprawne? Ale to codziennosc, dużo osób odeszło z Db bo było tam za DUŻO osób i robi coś obok czasem zapraszajac do tego członków DB, których jest chyba około 30. Generalnie w zabawach biorą udział po prostu członkowe Kiku. Drum Bun umarł. Mysle że chcąc odnowy najpierw zdefinjujmy cele DB, bo szlachetny cel integracja młodzieży jest dosyć ogólnikowy.
Mr.Proper 2004-01-05 09:32:18
drogi krsl rzeczywiscie statuy jest bezbłedny, same piekne hasła i zaszczytne cele...a jaka jest rzeczywistosc. Napisałeś wcześniej że nie jesteś członkiem DB czyli co...jaki dajesz przykład innym lub nowym osobom. Bo to jest chyba pewna sprzecznośc?
10 lat to ładny wiek tylko co nam pozostało...
krsnl 2004-01-05 09:08:09
za łyzworolki dziekuje, sam mam taki bauery fx3-o takie to fabexowe no, walbuny to smierc DB, co do twojej propozycji domestosie to ja narazie wstrymam sie od głosu. Narazie polecam przeczytac status DB na naszej stronie. Ubaw po pachy jak patrzy sie na rzeczywistosc. axe krsnl!
św. Pawełek 2004-01-05 08:37:42
Ha 10 lat. Mozna by spisać wspomnienia o poszczególnych Walbunach, czy kronike zabaw Majowych, bo ludziom sie juz myli, a niektórzy nie wiedzą co drzewiej bywało. To mógłby być big-seler wydawniczy. Mnie przestało się podobać jak Walbuny zaczęły trwać po kilka godzin nudnych i coraz mniej śmiesznych debat do niczego nie prowadzących. Każdy robur starał się robić przynajmnej to co już było, a na nowe rzadko starczało entuzjazmu i tak wiara się kruszyła. Ja też się wykruszyłem.
DB Sympatyk 2004-01-04 23:14:51
We wrzesniu 2004 Drum Bun bedzie obchodzil 10 lecie istnienia. Chyba trzeba by to jakos obejsc. Co wy na powrot do korzeni - czyt. wyprawa do Bukowiny? Roburze! - do dziela! Przydaly by sie tez koszulki DB bo juz bardzo dawno nie bylo takich
domestos 2004-01-04 22:33:33
kurcze..niezle...atak z wszystkich stron..a ja przeciez tylko dobre intencje w sercu mam. no a jezeli chodzi o ciagniecie dyskusjii ,ktora w moim przekonaniu jeszcze sie nie urodzila-to ja chetnie -bo mysle ze ze moze cos z tego zaowocowac i to naprawde na pozytywnie...a warto przeciez..noi nie wiem. napoczatku wszyscy chetni [moze ogloscie jakos ta dyskusje..] niech jakas wyraza swoje zdanie co sie im nie podoba a, coby chcieli widziec np w drumbunie i co sami mogliby zrobic.....ja obiecuje ze napisze cos od siebie w ramach tego "poczatku" jutro bo to jest wazna sprawa a ja musze juz isc...knc na dzis
Julka K. 2004-01-04 20:24:14
hej, hej, ja juz sie wpisuje.

przy okazji dzieki wszystkim, ktorzy byli na Sylwestra w Szczyrku za mila impreze sylwestrowa :)
Ola 2004-01-04 19:22:19
sprzedam łyżworolki (numer buta 41) Bauer serii 5. Stan dobry, kółka wymienione w sierpniu. tel 0-603110432
krsnl 2004-01-04 19:17:34
witam św.Pawełka, ladnie napisales o tych przyjazniach i tu sie z Toba zgadzam, co do realizowania super pomysłow w grupie to mysle ze udane pomysly, ktore zrealizowales w grupie mozna sprobowac przeniesc do DB i na odwrot. Moje dzieci sie pytaja czy zorganizujemy im fabexa grupowego czy pozostaniemy sobkami i nie bedziemy sie dzielic? z szacunkiem za wpis do ksiegi axe! ps. Domestosie nie łam sie! czekam na dalszy ciag tej dyskusji wymyslonej przez Ciebie, axe Krasnal
św. Pawełek 2004-01-04 18:11:47
O rany panie domestos a kiedy przestaniesz narzekać? wszyscy wiedza co sie dzieje, Miller premierem, Jolka prezydentem i nasze wojska w Iraku... Nie trzeba pisac ze jest źle bo to wiemy i akurat kilka osób cos tam robi za co im wielki respekt, albo działaj albo rób coś innego. Kiedyś drumbun był grupą przyjaciół teraz dopiero rodzą się w nim przyjaźnie taka jest różnica. A ludzie dzis wolą działać np. w swoich grupach gdzie łatwiej im realizować swoje szalone pomysły.
pozdrawiam
krsnl 2004-01-04 17:44:43
panie domestosie niech sie pan nie martwi ale radze panu tez troche sprobowac mowic ludziom co maja robic, narazie pan tylko wytyka i nic wiecej, moze jestes osoba, ktora robi cos w DB wiec czuje sie usprawiedliwiona ale jesli nic nie robisz a tylko slesz slowa krytyki wobec czlonkow DB to wez sie do roboty. w tej chwili robisz dokladnie to samo co ja kiedys ale jesli jestes zapisany do DB nie powinno Cie to cieszyc. Ja nie bylem i chyba dalej nie jestm w DB. pozdraiwm i tylko sie nie obrazaj
doestos 2004-01-04 16:11:25
ja moge sie narazie udzielac na tym gosciowym forum...choc to troche smieszna sprawa ..bo jak sami widzicie to tylko 3 osoby na krzyz pomyslaly o tym zeby sie tu wpisac....na chata tez nikt nie wchodzi......no nic juz nie bede narazie mowil..przykre to takie.nie?!?
rydz 2004-01-04 14:44:31
no to zaczal sie 2004,zaczal sie dobra zabawa a wiec moze bedzie dobry?widze ze sa wpisy na tek stronie a wiec jest git,tylko jestem bardzo ciekaw kto to jest ten domestos???przedstaw sie prosze,jak nie chcesz tu to mi na mejla - cyc2001@o2.pl , bo zgadzam sie w duzej mierze z tym co mowisz a co wazniejsze widac po twoim glosie ze masz cos do powiedzenia w temacie zwanym DrumBun - a to rzadko spotykana umiejetnosc.
ludwik 2004-01-09 21:07:38
no coz chcialem cos tak w stylu amerykanskim... i chyba sie udalo. duzo szumu, koloru,no i tanio, jednym slowem kicz.. ale slodki, he?
(motyw zaczerpniety z klasyku na Broadwayu "Phantom of the Opera")