Normalnie, nostalgia mnie ogarnia. Bardzo rzewna piosenka, spiewana przez nas przez całe dlugie lata. Pamiętam jeszcze takie zwrotki:
"zdradziłaś ****o mnie,
powieszę się na drzewie,
ale nie zabiję się,
bo k.. gałąź się u***ie
zdradziłaś ****o mnie,
otruję się prochami,
ale nie zabiją mnie,
bo mam zdrowy organizm"
Bylam na koloni i tez spiewalismy ta piosenke. Tyle ze zamiast "ku**o" bylo "kasiu" a zamiast "****a" kuchnia. ALe i tak sie wszystkim podobalo :)
Ogolnie uwazam ze piosenke jest swietna :)
Chryzantemy są GENIALNE !!!
Normalnie nie słyszałem w życiu lepszej piosenki.
Swój wielki urok ma tu wspaniałe połączenie "takiego" super tekstu i tak łagodnej muzyczki.
Powiem wprost: gdyby nie ta piosenka to zrobiłbym sobie chyba coś bardzo strasznego. A tak, dzięki Chryzantemom, pewne nieprawidłowe myśli odeszły na zawsze i nigdy przenigdy nie wrócą. Bardzo się z tego cieszę i zaczynam życie od nowa.
To wspaniale, że powstała taka strona. Osobiście znalazłem ją przy pomocy wyszukiwarki, ale teraz przesyłam jej adres KAŻDEMU w potrzebie...
Ta piosenka naprawdę coś w sobie ma i nie istnieją na świecie takie słowa, żeby to opisać.
Jest po prostu S U P E R !!!
Wymyśliłem kolejną zwrotkę (jak wymyślę więcej to dopiszę...):
Zniszczyłaś K***o mnie,
Pożyczę dziś siekierę,
Ale nie porąbię się,
bo k***a mam niezniszczalny szkielet!!!!!!
Ja tą piosenke usłyszałem po paru piffkach, wieczorem, w schronisku na Krawcowym Wierchu, po całym dniu na szlaku. Aż kurna sie wzruszyłem ;) zawalista jest. Downloadzik i git...
Zdradziłam...przyznaje sie,ale było mi wtedy wspanial!nie moge tego ukrywać,bo czułam coś niesamowitego!ten pocałunek trwał całe 45minut!więc jak mogło byc źle?:)
tak musiało być... Trzymaj się cieplutko Raffciu, pamiętaj, że mas tu dla kogo trwać. I tak nigdy tego nie przeczytasz, ale moze chociaż zawsze będziesz czuł...
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
"zdradziłaś ****o mnie,
powieszę się na drzewie,
ale nie zabiję się,
bo k.. gałąź się u***ie
zdradziłaś ****o mnie,
otruję się prochami,
ale nie zabiją mnie,
bo mam zdrowy organizm"
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ogolnie uwazam ze piosenke jest swietna :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Normalnie nie słyszałem w życiu lepszej piosenki.
Swój wielki urok ma tu wspaniałe połączenie "takiego" super tekstu i tak łagodnej muzyczki.
Powiem wprost: gdyby nie ta piosenka to zrobiłbym sobie chyba coś bardzo strasznego. A tak, dzięki Chryzantemom, pewne nieprawidłowe myśli odeszły na zawsze i nigdy przenigdy nie wrócą. Bardzo się z tego cieszę i zaczynam życie od nowa.
To wspaniale, że powstała taka strona. Osobiście znalazłem ją przy pomocy wyszukiwarki, ale teraz przesyłam jej adres KAŻDEMU w potrzebie...
Ta piosenka naprawdę coś w sobie ma i nie istnieją na świecie takie słowa, żeby to opisać.
Jest po prostu S U P E R !!!
Wymyśliłem kolejną zwrotkę (jak wymyślę więcej to dopiszę...):
Zniszczyłaś K***o mnie,
Pożyczę dziś siekierę,
Ale nie porąbię się,
bo k***a mam niezniszczalny szkielet!!!!!!
Pozdrawiam ALL !!! 3mcie się!
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
pozdrowienia dla gauszkowiczów, paranoików jednych, wpadających w depreche ;)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
pozdro dla ekipy z Krzyz 2004, III turnus, bede Was pamietal :*
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »