o prosze czyli az tak mocno nie zamulilem netu. jak jeszcze sie wpisales to pewnie szybko chodzi ale nie przejmuj sie naprawie swoj blad, przed snem poszukam kilku teledyskow i juz ci sie nic nie odpali, na mircu bedziesz mail laga 160, a na gg jak ktos dod ciebie napisze to dojdzie to do ciebie po 2h :] a wp otworzy ci sie po jakichs 90 minutach ;]
Heh chalupcia, znasz mnie dobrze-dominika mnie zwa... kolorowe kredki i te fazy.... a takw ogole, to pozdrowienia od miedzynarodowej grupy przestepczej S.S.A.K. (Satanistyczna Sekta Autystycznych Kotow), ktorej jestem czlonkiem ,dolanczam sie do fundacji, na rzecz malego Etiopijczyka... chociaz... moge za to wyleciec z organizacji... nasze motto to : WALCZ Z PRZELUDNIENIEM-ZABIJ BOCIANA!! tak wiec...nikt nic nie widzial, nikt nic nie czytal.... nio, no to niech was sheep poblogoslawi i w imie pokoju na swiecie badzcie dalej tak zryci jak do tej pory, SSAK obserwuje...i ocenia....pamietac!! zwalczamy niepotrzebna ludnosc...tylko ludzie poryci maja szanse przetrwania... pozdrawiam!!
ave .........podpisano SSAK 1
no to judys spaliles sprawe "gorzowski modem" ;] hahah uzywsaz chyba jakiegos shitowskiego softu do tego. %-) dobra jak to judys czytasz to pewnie bedziesz w****iony bo wlasnie odpalilem KaZaA :P i juz ci sie nie chca pewnie stronki otwierac ;] hahahahah
powiem tak: O ****A MAC !!!w zyciu nie widzialam tak za***istej stronki :), jak to dobrze ze na tym z***anym genetycznie globie zyje sobie jeszcze kilka zdrowo zrytych ludzi :)). pozdrowienia i gratulacje za wypasane teksty!!
o nawet Szubka klasowy jelen zobaczyl nasza stronke. chyba wy***ie jego wpis bo ten wpis tylko szpeci ta stronke, a po za tym jeszcze ktos sie doczepi z animalsa do nasz. ale w sumie to nawet dobrze znac JELENIA to wpis chyb zostanie.
no dobra przyznaje sie ze wierzszyk nie jest pisany przezemnie, znaczy sie jest pisany prze ze mnie ale nie jest mojego autorstwa - jest to piosenka NAGŁEGO ATAKU SPAWACZA - "sowa bez oka" wycofuje chalupkera z konkursu ;] trzymama kciuki za Masturbatora
hmmm zastanawiam sie czy wziasc udzial w konkursie... jescze do konca niewiem wiec nie bede czytal tych 2 wpisow ponizej czyli tegmiego i ludo zeby nikt mnie czasem nie posadzil o to ze sciagalem od nich... wole nie ryzykowac bo w komisji sa takie po****y jak ja :D heheh niewiem od czego zaczasc :{ ale zapewne zaraz cos wymysle ;p moze moglbym napisac co zrobil (zrobie :P) z moimi "kochanymi" sasiadami ale to moze wpasc w ich rece i moge miec jakies problemy ze zrealizowaniem swoich mazen :P albo ktos mnie pod*****oli tam gdzie nie trzeba i zamkna mnie w jakims zakladzie dla oblakanych, ale moze znalazl bym tam duz kumpli takich jak ja i bysmy sie powymieniali sie doswiadczeniami :P
no to moze zaczniemy od parteru:
- uszego rodzine oczywiscie bym zostawil w spokoju bo nie mam z nimi zadnego problemu itp;
- no to czas na bekniesz :] jego jak bym zlapal (zlapie) w ciemnej ulicy to jak bym mial paralizator to bym mu za***al dawke pradu;p a kiedy by juz zemdlal od nadmiaru pradu to bym ***a skopal a potem przywiazal bym go do jakiegos drzewa i powbijal szpilki pod paznokcie :P.
no to teaz czas na 1 pietro:
- dance to bym rzucil jakas cegla w okno (tak jak ini to robia) ale bym to robil w ten sposob zeby szklo polecialo jej na glowe razem z cegla ;] to szklo powinno jej wpasc prosto do geby zeby zaczela to polykac i by pocielo jej gardelko od srodka :P potem bym powyprowal z niej wszystkie flaki i bym wypchal jej glowe papierem toaletowym i powiesil bym w piwnicy jako moje trofeum ;]
- ciaputkow to bym nie oszczedzil, dorwal bym jakiegos kalasza, granata, w ostatecznosci noz i bym ich powoli wszystkich wykonczyl, nawet agatke ;] takie scierwo jak onie nie moze stapac po tym swiecie :P
2 pientro:
- no oczywiscie swoja rodzinke bym zostawil w spokoju ;]
- wychodzac z domu zapukal bym do pana z naprzeciwka, a kiedy by otworzyl na*****olil bym mu szczotka ktora zawsze zamiatam schody, bo ten ***any *** zadko myje schody a powinien 2 razy w miesiacu!!! ****a zasady sa takie ze sie myje schody a on sie *** o*****ala a w dodatku ma 2 piwnice a ja jedna. ale chyba za bardzo odbieglem od tematu. no to na***al bym mu ta szczotka :] a potem bym mu ja wepchnol do gardla ;] az by mu odbytem wyszla ;]
3 pieterko:
- psiarze bym kazal najpierw pozabijac jej ukochane pieski :] hahahah a potem jej mezowi bym kazal przejechac swoja rzone autem ktore jest w moim wieku a ma naklejke "system porsche" bauhahah, jak by ja przejechal to jeszcze bym dla pewnosci u*****olil jej glowe jakims porecznym tasakiem (najlepiej z firmy OTIS i zrobil bym sobie 2 trofeum. meza bym mogl zostawic bo jak picek by wrocil z "wakacj" to by mogl mi miec za zle to ze wykonczylem wszystkich ;] w sumie to maz nie jest az tak bardzo szkodliwy %-)
- no i teraz kolej na panstwo Di.... zapukal bym do nich i jak by mi otworzyl Rysiek to by na wejsciu dostal z Basebola ;] potem tym samym kijem bym mu polamal wszystkie zebra a potem kazda kosc po koleji. kiedy bym juz mu zlamal kazda kosc to butem bym go na*****alal po zebach ;] potym wszystkim bym sie troche wziol zabawil w kosmetyczke, poobcinal bym mu wszystkie palce ;] kiedy bym sonczyl z "manikiur" to obciol bym mu glowe tym samym porecznym toporkiem co wczesniej psiarze i przywiazal bym jego flaki do stolu a jego samego rzucil przez okno co dalo by ze flaki by sie same wyproly z pana rysia ;p kiedy by juz nie mial flakow to bym go wypchal piaskiem i powiesil na podworku zeby groh i spolka mial w co kopac. nadszedl czas na zone pana rysia.. na poczatku bym pomogl jej zejsc ze schodow ;] kiedy by juz spadla na sam parter tam bym zlapal ja za wlosy p przy*****olil kilka razy jej pusta glowa w sciane, ale uwazal bym zeby nie pobrudzic nowo wymalowanej klatki chodowej, wiec po kilku uderzeniach wziolbym ja wyprowadzil z klatki na mostek, na mostku bym jej za***al pare koniakow tak dla ogluszenia i znalazl jakis duzyyy kamien. przywiazal bym jej ten naszyjnik do szyji po czym bym jej wbil nozyczki w oczy i wyrzucil do wody ;]
4 pietro bym zostawil w spokoju poniewaz tam mieszkaja ludzie z ktorymi nie ma problemu ;]
no czas na inne bloki ;]
- jak pan krzysiu i szpieg by stali nad jeziorkiem i rozmawiali sobie o dokonanych zbrodniach na osiedlu to ja bym siedzial sobie na balkonie z karabinkiem snajperskim marki SHTEJER i za*****olil bym im po kolanach zeby mi s****ysyny nie uciekli ;] po czym odpalil bym papierosa i zszedl na dol. kiedy doszedl bym nad jeziorko gdzie te 2 ***e by sie czolgali zeby uciec przedemna to bym im po priostu wystrzelil magazynek w ich puste glowki ;]
- no czas na wyrocznie pania grylikowa: z nia to az takiego problemu nie ma ale ona wie wszystko i by mogla mnie pod***ac wiec kupil bym sobie kilka granatow lub z 0,5 kg C4 i bym jej polozyl na wycieraczce, po czym bym zapukal i s*****olil na dol zeby nacisnac przycisk ktory by zrownal jej mieszkanie z ziemia. zrobil bym to bardzo ostroznie zeby nie wy***alo chaty macka i marcina ;]
to chyba na tyle moze wygram dzieki moim zrytym sadystycznym mysla (marzenia)
TO JA BEDE 2-hyhy
Młodość nie jest okresem życia,
jest natomiast stanem ducha.
Nikt nie starzeje się po prostu
przez przeżycie iluś tam lat.
Ludzie starzeją się tylko
przez porzucanie swych ideałów.
Lata marszczą skórę,
lecz utrata entuzjazmu marszczy duszę.
Udręka, zwątpienie, nieufność, lęk i rozpacz
są długimi, długimi latami, które zginają kark
i rzucają na kolana w pył drogi.
Lecz w każdej istocie ludzkiej,
czy lat ma siedemdziesiąt, czy szesnaście,
tkwi zdolność do zdumienia i zachwytu,
nad biegiem gwiazd i życiem mrówki,
nieustraszone wyzwanie losowi,
niewyczerpane dziecięce pragnienie
zabawy, życia i radości.
Jesteś tak młody jak twoja wiara;
tak stary jak twoje zwątpienie;
tak młody jak twe zaufanie do samego siebie;
tak stary jak twój lęk;
tak młody jak twoja nadzieja;
tak stary jak twa rozpacz.
mam nadzieję że nie ostatni, bo nie lubię wygrywać w ten sposób
bleeeeeeheheh, wiem że wasze współczynniki zrycia nie dorównują mojemu
i że jedyną rzeczą jaką potraficie, to wpadanie na stronkę i czytanie zryć kolesi
hihihi...... dla mnie to pasuje, bo ja wiem co jest za 1 miejsce :)
i dzięki waszej niechęci do pisania to mnie się dostanie Wielka Nagroda Ruru Paszczu
haha no ale dobra czas na mnie ......nie to żebym spadał, ale muszę i ja coś napisać zrytego , żebym czasem nie został pobity przez jakiegoś/jakąś delikwenta/tkę
która/y napisze o chodowli zasłon i wygryzie mnie
albo Obier np....koleś ma duże szanse wygrania
komisja może się nad nim zlitować i za to , że tyle razy się wpisał da mu tę nagrodę
heheheh Obier ,......dzięki że wpisuję się zanim Ty to zrobiłeś bo dzięki temu mogę wpisać Twoją przygodę z Kłębuszkiem :)
hehehe ale będzie to potraktowane jako moje zrycie :):):):)
Start : "Kłębuszku wróć, czyli już nie będę :( "
Oj co ja biedny zrobiłęm memu Chomiczkowi dziś :(((
Już go nie będę przytulał tak jak niegdyś :(((
To była tylko niewinna zabawa
A wyszła z tego poważna sprawa
Do klubu zaniosłem Kłębuszka, bo chciałem
Pokazać go chłopcom, zabłyszczeć swym ciałem
Zabawa fajowa- gdy wśród panów on bryka
Pojawia się na chwilę i znów gdzieś w tłumie znika
Lecz zawsze na oku Kłębuszka trzymałem
Aż razu pewnego rakiete dostałem
Ach biedny chomiczek wpadł w ręce Eustacha
Wiedzą w klubie, że z niego wiracha
" Chej cioty!!!, co tak smutno, toć mamy chomika
Spójrzcie no gay`e jak ze mną pobryka" :D:D
Oj to już przesada, ja nie zniose tego
On przecież chce zrobić Kłębuszkowi coś złego
" Zostaw go tyranie !!!" chcę zdzielić go w pupę
On jednak robi unik i ścina w moją dupę :(
"Kłębuszku... !!!Kochany... !!! nie będzie bolało"
Nie przeżyję tego jakby mu coś się stało:(((
"Hej Obier !!! daj spokój troszkę boleć musi" :D
Tak wiem, ale przecież on go pewnie zdusi:((
Lecz nie chcę na to patrzeć, zamykam więc oczy
Słyszę piski Kłębuszka, czy barierę przekroczy ????
nagle taśmę jeden z braci przynosi i zaczyna
Chomiczka owijać , jakby to była przyczyna
jego stęków i sapań, kręcą w koło Kłębuszka
Lecz z chomiczka niestety pozostała wydmuszka :(((((
Oj ja biedny, co zrobie.....??? zaszlachtować mi się trzeba :(
Kupię sznur solidny i poszukam se drzewa
Ae co to ....??? kto to..?? co tak za barem kica ???
Czyżby to był zajączek udający kibica ????
Większy jest od Kłębuszka, futerko ma podobne
Jak mi jego zruchają, będą chociaż kapcie ozdobne :))
I złapałem króliczka, więc płakać przestałem
Za Kłębuszkiem co przez niego ręką w dupę dostałem
A króliczek nie jest taki
Nic nie zrobi tak .......dla draki :)
Mięciulki jest w dotyku jak nie wiem co
Jutro go zaniosę chłopcom, niech się bawią z nim, bo
Lubię zwierzaczki duże!!!!, a teraz już wiem dlaczego
Bo im większe są, tym więcej wchodzi w niego
mej miłości do niego
kochany kolego
koleżanka - szklanka
puszek Kłębuszek bardzo go lubię przyznać to muszę ( Kukulska też należy do klubu )
:DDDDD "
(Kochajmy wszystkie zwierzaczki, one potrzebują naszej miłości,
Tylko pamiętajmy......im mniejsze - tym więcej taśmy należy użyć
bo mogą popękać :(:( )
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
ale zawsze mozna cos innego wykombinowac :D
oryginalna lokalizacja wpisu »
ave .........podpisano SSAK 1
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
to jest coś na wzór drogowskazu ...... to dla tego się nie zgubiłeś
hehehe gadałem z wujkiem Rohem Kowalskim
pozdrowienia z mojego pokoju (macha ręką) :)
respect for all rastamana
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
ps. Rafal ma duuuze rogi (prawie do nieba) %-)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
TYLKO WŁASNE TEXTY BĘDĄ BRANE POD UWAGĘ !!!!!!!!!!
NIE ZAPOMINAJCIE O TYM !!!!!
Wielka Komisja Patrzy
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
chałupa liże kutasy
wkońcu uratowałem życie jednemu "małemu Etiopijczykowi " ;] [;
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
> pani RUDA (Bożena)
oryginalna lokalizacja wpisu »
no to moze zaczniemy od parteru:
- uszego rodzine oczywiscie bym zostawil w spokoju bo nie mam z nimi zadnego problemu itp;
- no to czas na bekniesz :] jego jak bym zlapal (zlapie) w ciemnej ulicy to jak bym mial paralizator to bym mu za***al dawke pradu;p a kiedy by juz zemdlal od nadmiaru pradu to bym ***a skopal a potem przywiazal bym go do jakiegos drzewa i powbijal szpilki pod paznokcie :P.
no to teaz czas na 1 pietro:
- dance to bym rzucil jakas cegla w okno (tak jak ini to robia) ale bym to robil w ten sposob zeby szklo polecialo jej na glowe razem z cegla ;] to szklo powinno jej wpasc prosto do geby zeby zaczela to polykac i by pocielo jej gardelko od srodka :P potem bym powyprowal z niej wszystkie flaki i bym wypchal jej glowe papierem toaletowym i powiesil bym w piwnicy jako moje trofeum ;]
- ciaputkow to bym nie oszczedzil, dorwal bym jakiegos kalasza, granata, w ostatecznosci noz i bym ich powoli wszystkich wykonczyl, nawet agatke ;] takie scierwo jak onie nie moze stapac po tym swiecie :P
2 pientro:
- no oczywiscie swoja rodzinke bym zostawil w spokoju ;]
- wychodzac z domu zapukal bym do pana z naprzeciwka, a kiedy by otworzyl na*****olil bym mu szczotka ktora zawsze zamiatam schody, bo ten ***any *** zadko myje schody a powinien 2 razy w miesiacu!!! ****a zasady sa takie ze sie myje schody a on sie *** o*****ala a w dodatku ma 2 piwnice a ja jedna. ale chyba za bardzo odbieglem od tematu. no to na***al bym mu ta szczotka :] a potem bym mu ja wepchnol do gardla ;] az by mu odbytem wyszla ;]
3 pieterko:
- psiarze bym kazal najpierw pozabijac jej ukochane pieski :] hahahah a potem jej mezowi bym kazal przejechac swoja rzone autem ktore jest w moim wieku a ma naklejke "system porsche" bauhahah, jak by ja przejechal to jeszcze bym dla pewnosci u*****olil jej glowe jakims porecznym tasakiem (najlepiej z firmy OTIS i zrobil bym sobie 2 trofeum. meza bym mogl zostawic bo jak picek by wrocil z "wakacj" to by mogl mi miec za zle to ze wykonczylem wszystkich ;] w sumie to maz nie jest az tak bardzo szkodliwy %-)
- no i teraz kolej na panstwo Di.... zapukal bym do nich i jak by mi otworzyl Rysiek to by na wejsciu dostal z Basebola ;] potem tym samym kijem bym mu polamal wszystkie zebra a potem kazda kosc po koleji. kiedy bym juz mu zlamal kazda kosc to butem bym go na*****alal po zebach ;] potym wszystkim bym sie troche wziol zabawil w kosmetyczke, poobcinal bym mu wszystkie palce ;] kiedy bym sonczyl z "manikiur" to obciol bym mu glowe tym samym porecznym toporkiem co wczesniej psiarze i przywiazal bym jego flaki do stolu a jego samego rzucil przez okno co dalo by ze flaki by sie same wyproly z pana rysia ;p kiedy by juz nie mial flakow to bym go wypchal piaskiem i powiesil na podworku zeby groh i spolka mial w co kopac. nadszedl czas na zone pana rysia.. na poczatku bym pomogl jej zejsc ze schodow ;] kiedy by juz spadla na sam parter tam bym zlapal ja za wlosy p przy*****olil kilka razy jej pusta glowa w sciane, ale uwazal bym zeby nie pobrudzic nowo wymalowanej klatki chodowej, wiec po kilku uderzeniach wziolbym ja wyprowadzil z klatki na mostek, na mostku bym jej za***al pare koniakow tak dla ogluszenia i znalazl jakis duzyyy kamien. przywiazal bym jej ten naszyjnik do szyji po czym bym jej wbil nozyczki w oczy i wyrzucil do wody ;]
4 pietro bym zostawil w spokoju poniewaz tam mieszkaja ludzie z ktorymi nie ma problemu ;]
no czas na inne bloki ;]
- jak pan krzysiu i szpieg by stali nad jeziorkiem i rozmawiali sobie o dokonanych zbrodniach na osiedlu to ja bym siedzial sobie na balkonie z karabinkiem snajperskim marki SHTEJER i za*****olil bym im po kolanach zeby mi s****ysyny nie uciekli ;] po czym odpalil bym papierosa i zszedl na dol. kiedy doszedl bym nad jeziorko gdzie te 2 ***e by sie czolgali zeby uciec przedemna to bym im po priostu wystrzelil magazynek w ich puste glowki ;]
- no czas na wyrocznie pania grylikowa: z nia to az takiego problemu nie ma ale ona wie wszystko i by mogla mnie pod***ac wiec kupil bym sobie kilka granatow lub z 0,5 kg C4 i bym jej polozyl na wycieraczce, po czym bym zapukal i s*****olil na dol zeby nacisnac przycisk ktory by zrownal jej mieszkanie z ziemia. zrobil bym to bardzo ostroznie zeby nie wy***alo chaty macka i marcina ;]
to chyba na tyle moze wygram dzieki moim zrytym sadystycznym mysla (marzenia)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Młodość nie jest okresem życia,
jest natomiast stanem ducha.
Nikt nie starzeje się po prostu
przez przeżycie iluś tam lat.
Ludzie starzeją się tylko
przez porzucanie swych ideałów.
Lata marszczą skórę,
lecz utrata entuzjazmu marszczy duszę.
Udręka, zwątpienie, nieufność, lęk i rozpacz
są długimi, długimi latami, które zginają kark
i rzucają na kolana w pył drogi.
Lecz w każdej istocie ludzkiej,
czy lat ma siedemdziesiąt, czy szesnaście,
tkwi zdolność do zdumienia i zachwytu,
nad biegiem gwiazd i życiem mrówki,
nieustraszone wyzwanie losowi,
niewyczerpane dziecięce pragnienie
zabawy, życia i radości.
Jesteś tak młody jak twoja wiara;
tak stary jak twoje zwątpienie;
tak młody jak twe zaufanie do samego siebie;
tak stary jak twój lęk;
tak młody jak twoja nadzieja;
tak stary jak twa rozpacz.
Mi sie to podobało a wam??
oryginalna lokalizacja wpisu »
mam nadzieję że nie ostatni, bo nie lubię wygrywać w ten sposób
bleeeeeeheheh, wiem że wasze współczynniki zrycia nie dorównują mojemu
i że jedyną rzeczą jaką potraficie, to wpadanie na stronkę i czytanie zryć kolesi
hihihi...... dla mnie to pasuje, bo ja wiem co jest za 1 miejsce :)
i dzięki waszej niechęci do pisania to mnie się dostanie Wielka Nagroda Ruru Paszczu
haha no ale dobra czas na mnie ......nie to żebym spadał, ale muszę i ja coś napisać zrytego , żebym czasem nie został pobity przez jakiegoś/jakąś delikwenta/tkę
która/y napisze o chodowli zasłon i wygryzie mnie
albo Obier np....koleś ma duże szanse wygrania
komisja może się nad nim zlitować i za to , że tyle razy się wpisał da mu tę nagrodę
heheheh Obier ,......dzięki że wpisuję się zanim Ty to zrobiłeś bo dzięki temu mogę wpisać Twoją przygodę z Kłębuszkiem :)
hehehe ale będzie to potraktowane jako moje zrycie :):):):)
Start : "Kłębuszku wróć, czyli już nie będę :( "
Oj co ja biedny zrobiłęm memu Chomiczkowi dziś :(((
Już go nie będę przytulał tak jak niegdyś :(((
To była tylko niewinna zabawa
A wyszła z tego poważna sprawa
Do klubu zaniosłem Kłębuszka, bo chciałem
Pokazać go chłopcom, zabłyszczeć swym ciałem
Zabawa fajowa- gdy wśród panów on bryka
Pojawia się na chwilę i znów gdzieś w tłumie znika
Lecz zawsze na oku Kłębuszka trzymałem
Aż razu pewnego rakiete dostałem
Ach biedny chomiczek wpadł w ręce Eustacha
Wiedzą w klubie, że z niego wiracha
" Chej cioty!!!, co tak smutno, toć mamy chomika
Spójrzcie no gay`e jak ze mną pobryka" :D:D
Oj to już przesada, ja nie zniose tego
On przecież chce zrobić Kłębuszkowi coś złego
" Zostaw go tyranie !!!" chcę zdzielić go w pupę
On jednak robi unik i ścina w moją dupę :(
"Kłębuszku... !!!Kochany... !!! nie będzie bolało"
Nie przeżyję tego jakby mu coś się stało:(((
"Hej Obier !!! daj spokój troszkę boleć musi" :D
Tak wiem, ale przecież on go pewnie zdusi:((
Lecz nie chcę na to patrzeć, zamykam więc oczy
Słyszę piski Kłębuszka, czy barierę przekroczy ????
nagle taśmę jeden z braci przynosi i zaczyna
Chomiczka owijać , jakby to była przyczyna
jego stęków i sapań, kręcą w koło Kłębuszka
Lecz z chomiczka niestety pozostała wydmuszka :(((((
Oj ja biedny, co zrobie.....??? zaszlachtować mi się trzeba :(
Kupię sznur solidny i poszukam se drzewa
Ae co to ....??? kto to..?? co tak za barem kica ???
Czyżby to był zajączek udający kibica ????
Większy jest od Kłębuszka, futerko ma podobne
Jak mi jego zruchają, będą chociaż kapcie ozdobne :))
I złapałem króliczka, więc płakać przestałem
Za Kłębuszkiem co przez niego ręką w dupę dostałem
A króliczek nie jest taki
Nic nie zrobi tak .......dla draki :)
Mięciulki jest w dotyku jak nie wiem co
Jutro go zaniosę chłopcom, niech się bawią z nim, bo
Lubię zwierzaczki duże!!!!, a teraz już wiem dlaczego
Bo im większe są, tym więcej wchodzi w niego
mej miłości do niego
kochany kolego
koleżanka - szklanka
puszek Kłębuszek bardzo go lubię przyznać to muszę ( Kukulska też należy do klubu )
:DDDDD "
(Kochajmy wszystkie zwierzaczki, one potrzebują naszej miłości,
Tylko pamiętajmy......im mniejsze - tym więcej taśmy należy użyć
bo mogą popękać :(:( )
z szacunkiem do zoofilów
Ludopralka
oryginalna lokalizacja wpisu »