Komentarze

niech żyje czarna ludność

czasy niewolnictwa sie już skonczyły ty draniu jestem wolny i nic mi nie zrobisz

Trivet mój wierny niewolniku! Chrzań się na dupe, albo zrobię ci obrzezanie.

kiedy zaśniesz ja bede czekał pod twoim łożkiem i cie zatłuke paralizatorem na chomiki ty smętny sebastianie

to ja przyjaciel chuka z holiłód sebek ty szmato to ja trivvet

Jakubie ty zwyrodniała salamandro! Dzięki za pozdrowienia, ciemny plugawcze! Również pozdrawiam całą posępną klasę.

trivvet to ja papa bądż apap noc K.K.BASIOR FOREVER

sebek ty mega kupoleonie z piekarnika a tak w ogóle to pozdrawiam okapa siare pakosa i innych miszczuw z mojej klasy 1aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Jeszcze jedna ZULERSKA STRONA

Oto super strona żulerska

Taaaaaaaaa nie chyba.
Pozdrowienia dla moich kolegów z klasy!
Moje motto:Kusztalić przez całe życie i palić franka i walić gańka!

zloty ty zlowieszczy chamie z podziemi

http://www.maxon.republika.pl/edytor%20rejestru.htm

sprzedam swoja dupe

Kto chce kupić rower??

KUP ROWER

Coć dla klubowiczów klubu ARIZONA:

1. Powiedzenie znane przez każdego klubowicza: "Bez Arizony jest dzień stracony"

2. Mniej znane, ale jednak znane: "Arizona z rana jak śmietana"

3. Ciągle popularne: "Arizona ratuje nasze życie"(cytat z filmu)

4. Na wypadek niespodziewanej oferty: "Można wypić po kubeczku, spokój w głowie, w porządeczku.

5. Ogólne hasło: "Jabol smaczny, jabol zdrowy, jabol - napój owocowy.

6. Rodzicom: "Chcesz mieć dzieci silne, zdrowe, kup im wino owocowe.

7. Ekonomicznie: "Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie"

8. O kulturze osobistej: "Lepszy kogut na głowie niż paw w kieszeni"

9. Propozycja na łonie natury: "Słońce świeci, ptaszę kwili, może byśmy się napili?"

10. Jeśli ktoś się miga od wypicia całej miarki: "Osoba godna pije do dna"


--------------------------------------------------------------------------------

Klubowiczom nie są obce również określenia slangowe. Na ile sposobów można się napić? Jak to nazwać? Szkolenia Ara Brotherhood rozwiązują problem. Nowi klubowicze szybko poznają obowiązujące słowa. Przytoczmy ich kilka.


--------------------------------------------------------------------------------

1. dać w tekę, dać w szyję, rozpracować, obalić

2. zastosować wariant Jelcyna, pójść po bandzie jak radziecki hokeista

3. tankować, chlorować, kierdolić


--------------------------------------------------------------------------------

Jak nazwać Arizonę. Wiadomo - Ara, Arka, Arizka, ale nie są to wszystkie możliwości. Język polski jest na tyle bogaty, by klubowicze nie musieli dwa razy dziennie użyć tego samego słowa. To tylko niektóre z nich.


--------------------------------------------------------------------------------

1. ara, arka, arizka, papuga, ptak

2. Chateau de Arizona, rocznik środa

3. siarczan miedzi, roztwór SO2, kwas, siara

4. alpaga, wino marki wino, buzunek, bełt, jabol

5. jabcok, burgund krajowy, zajzajer

6. mózgo***, gleborzut, mózgotrzep


--------------------------------------------------------------------------------

Jak nazwać osobnika w stanie 'po'? Żul? Pijak? Menel? To określenia permanentne, nie odnoszą się właściwie do znaczenia chwili. Oto, co proponuje Ara Brotherhood na określenie stanu i czynności, które do niego doprowadziły.


--------------------------------------------------------------------------------

1. u/na*****olony w trzy dupy (koniecznie trzy, a nie cztery!)

2. nawalony jak: świnia, sam s****ysyn, stodoła, 150, Messerschmitt

3. zalany w: pałę, trupa, sztok

4. posiadanie teki, fazy, bycie na fazie

5. bycie na wysokich obrotach

6. odmienne stany świadomości, nieważkość

7. natankowany, na tece, nawalony, nachlany, nażulony, nafazowany, u****olony

8. na bani, naprany jak bąk, nabuzowany

9. skuty na amen, nabity jak ruski plecak

10. ścięty jak miś po sztucznym miodzie

11. zalać pałkę, ryja

12. być na cyku, naspawać się, zabaniczyć się

13. narąbany jak szpak

14. na***any jak poranny autobus

15. posiadanie teki, kierdy, kety bądź fazy


--------------------------------------------------------------------------------

Arizona bywa dla początkujących niebezpieczna. Zdarzają sie przypadki wymiotowania. Nie trzeba tego wulgarnie nazywać rzyganiem (przypominamy - przez rz), niektóre z poniższych określeń urzekają poetyckością...


--------------------------------------------------------------------------------

1. rzucić: pizzę, fraktala, pawia, bluesa

2. pawiować, fraktalować, haftować

3. (leżąc na wznak) zrobić wieloryba

4. (nad muszlą klozetową) szeptać białemu bratu do ucha, rozmawiać z białym niedźwiedziem

5. straszyć: michę, porcelanę, chodnik, żaby, sracza

6. (jeżeli przed osobnikiem biegnie kolega z ostrzeżeniem) wymiotować z pilotem

7. (odgłosy) trenować japoński, wołać żubry, rozmowa z tygrysem, seans z "Królem Lwem"

8. modlić się nad sraczem

9. wyświetlić w technokolorze

10. strzelić fresk, picassiaka


--------------------------------------------------------------------------------

Jak zachowywać się pijąc? Niewątpliwie najlepiej pije się wspólnie i jednocześnie. Dla zachowania synchronizacji klubowicze stosują toasty. Oto kilka z nich.


--------------------------------------------------------------------------------

1. "Pójdź, kińże tę chmurność w głąb flaszy"

2. "Było, nie było w to głupie ryło"

3. "No to chluśniem, bo uśniem"

4. "No to cyk"

5. "Za flotę radziecką na Morzu Północnym", "Za tych co na Mirze", "Za tych, co na morzu"

6. "Jan, Sebastian, bach!"

7. "No to jadziem z tym koksem"

8. "Dobrze gada, polać mu!"

9. "No to po maluchu!"

10. "*****ykniem, bo odwykniem"

11. "Pijmy, bo szkło nasiąka"

12. "Zdrowie prawdziwych mężczyzn i... wasze, gówniarze!"

13. "Oby namsię"

14. "Za tych, którzy nie mogą"

Sebek-pędź gila.
Twoje filmy są po***ane że asz zwieracz puchnie.

Złoty - won.

Plugawe krawężniki kradną obornik.
Kuształa pod prysznicem (thiller psychologiczny).
Uwolnić piarda.

Starczy. Cos dzisiaj nie mam weny twórczej.

Sebek te filmy są beznadziejne.

Pijany malarz w tartaku
Mroczna trzcina z tataraku
Jan chrzciciel z gorzelni
Zimna obstrukacja gęsi z obory

No niezłe, niezle. A to moje:

Policyjny Glina łapie Rabujących Złodziejaszków.
Mechaniczny Ninja Kosmosu na tropie entuzjastycznej dziewoi.
Msciciel z jaskini stawia kapuczino.
Niepohamowany potwór-rzeźnik wkracza do akcji.
Wielki zwyrodziały gingko.

To na razie tyle.

Ps. Fryzjenator (Kuba) musi zginąć!