JJJJJJJJJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE , pragne poinformowaćwszytskich zainteresowanych , ze 7 listopada 2003 r , w katowickim spodku , odbędzie sie koncert Iron Maiden !!!!!!!!!!!!!!( ja już zbieram kase na bilet ) :)))))))
no i zaczelo sie juz po koncu roku szkolnego i 3 klasy buuuuuuuuuuuu no i zaczal sie okres nieskonczonej zabawy wielkiego picia i zygania po katach zeby nikt nie widzial no i oczywiscie co dla nie ktorych powiekaszania rodzinki :) nom ten pan na koncu chyba wie..................... tak to przeciesz wakacje tylko ta pogoda nie jakas gdyby nier on ajuz bym grzala tylek z pawelkiem jeffzackiem dzinksem dominika w pobierowie od 3 dni no ale coz czekamy i czekamy mam nadzieje ze juz w tym tygodniu pogoda siepoprawi i pojedziemy :) papppa caluski
marciochu ciesze sie ze ci sie podobalo... wasze pozytywne opinie uszczesliwiaja mnie... z checia bym po ciebie wylazl na dworzec a nawet wiecej pobawil sie z toba w te zapasy ale sam wyjezdzam 30.6 i wracam jakos w polowie lipca wiec... przykro mi ale zycze ci milej zabawy pa
a ja w pon pojedziem, bedzie blotko i w ogole, mam nadzieje ze bedziecie za mna tesknic, bo ja bede, i nie tylko za wami:)) za sabinka ..tez:)
no wiec wiem ze pogoda jest tragiczna , ale załujcie ci ktorzy nie chcieliscie jechac, bez zapasów w blocie sie nie obedzie:>>> taka jazda was ominie, zaluj misiek zaluj...:>
wracam w pon 04.07 o 6.40 rano, mozecie po mnie wyjsc na dworzec...
dziekuje;)
a jakby kogos to interesowalo, to...albo lepiej nie.....
papapa
a wedlug mnie bylo fajnie, atmosferka domowa, pogadalismy sobie troszke, i odkrylismy uroki książnicy....czyzby rekord siedzenia w (pod)biblioteką.....
hihihi, o i "dudikofy" ;) dawali:)
fajno, fajno, ja tam sie zawsze dobrze bawie:)
PS. kocham Sabinke i w ogole ;) pozdrawiam:))))
agacioch i przemol zycze wam udanego pobuty u naszy zamorskich sasiadow... nie wychylajcie sie z samolotu, leccie nisko i powoli,a przemol nie boj sie porwan hehe...bawcie sie dobrze...
No fakt - impreza srednia. Ale mozna sie bylo tego spodziewac bo dwa dni temu byla impreza Marty. Troche chlopaki nie dogadaliscie sie ze wszystkim tak jak trzeba (chodzi o to ze ktos sie czepial ze za glosno a niby mogliscie byc glosno...).No ale moje urodziny tez do konca nie byly idealne...
jush po urodzinach... wedlug mnie byla taka srednia... bywalem na lepszych i gorszych... moze troche mala sala--> to fatk ale siedzielismy w tylu miejscach hehe...klimat mi sie podobal, koncert HELLDIVERA choc krotki to jednak mily, dzieki przemol i reszta kapeli, byliscie niezli....troche ta policja mnie wkurzyla, i mialem juz malego zonka do konca imprezy... ale mam nadzieje ze chco bylo cos cos wam sie podobalo-->moze chociaz jedzenie bylo dobre co>hehe...takze w skali od 1 do 10 daje 5....chcialem jeszcze raz podziekowac z milutki prezencik.. jestescie kochani, szkoda ze nie mialem okazji nalozyc tej maki na twarz i pomalowac paznoci na czarno ale jeszcze moze bede mial kiedys okazje (moze bedzie to w cradle of łasic:P)...rozpoczely sie dla nasz wakacje, zycze wszystkich milego wypoczynku,bawcie sie dobrze.
niezly pomysl michu... ale na mnie nielicz... chyba w to nie wchodze, jakos nie wyobrazam sobie siebie na parkiecie tanczacego w ten sposob i pozostaje mi tylko (a moze) az do machania wlosami i robienia innych mHrocznych metalowych ruchow hehe... ale zycze ci powodzenia jak najberdziej...
heh, no fakt , impreza u MartHy była zaiście za***ista , Usadysfakcjonowała mnie nie tylko pod względem muzycznym (jednak co Iron Maiden to Iron Maiden) ale również , kanapki z pomidorkiem mile połechtały moije kubki smakowe , no i oczywiście , wrazenia estetyczne , a dokładniej wzrokowe , zdecydowanie przebiły efekty znane z matrixa ... Zabawa ta (poprzez wspomniane "efekty" , jak i wyczyny Jinksa na parkiecie ) sprowadziła mnie ze ścieżki nieskrępowanego machania głową pełną włsów , którą dotąd pewnie podązałem , na drogę bardziej cywilizowanego tańca . Nie muszę chyba wspominać że , na nowej drodze , szansa spotkania miłej, ładnej i przyjemnej przedstawicielki płci przeciwnej (tzn fajnej d...) , jest mniej wiecej taka , jak spotkanie nszych dzielnych pań (na trasie warszawa-kraków) dbajacych , żeby kierowcy nie jeździli zbyt szybko . Ba! ale , cóż z tego , jeśli , wytrwałośc , jaką trzeba posiadać , żeby swobodnie ruszać bioderkami , podobna , jest do determinacji ludzi usilnie szukających w polsce autostrad ... . Tak wiec , zgłasazam zapytanie , Kto zapisuje sie ze mnąna kurs tanca ?! chętnym , jaki i sobie , życze szerokiej drogi !
Jakby kto nie wiedzial to informuje ze najprawdopodobniej u Radzia i Lasica zagra helldrajwer w skladzie 3 osobowym (bez wokalu i basa) :] Wykorzystujemy bowiem okazje zeby se pona*****alac pod cudzym dachem :) Jak ktos chce se pospiewac to wezta mikrofonik i noł problem.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
mam doła ze ***....
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
WPISYWAC SIE!!!!!!!!!!!
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
no wiec wiem ze pogoda jest tragiczna , ale załujcie ci ktorzy nie chcieliscie jechac, bez zapasów w blocie sie nie obedzie:>>> taka jazda was ominie, zaluj misiek zaluj...:>
wracam w pon 04.07 o 6.40 rano, mozecie po mnie wyjsc na dworzec...
dziekuje;)
a jakby kogos to interesowalo, to...albo lepiej nie.....
papapa
oryginalna lokalizacja wpisu »
hihihi, o i "dudikofy" ;) dawali:)
fajno, fajno, ja tam sie zawsze dobrze bawie:)
PS. kocham Sabinke i w ogole ;) pozdrawiam:))))
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
ps.nie mam swiadectwa:/
ups i did it again........jak mi przykro......
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »