no bez jaj (już nie piszę srsly, bo okazało się, że nie wiem co to słowo oznacza) - długopisem wygląda dużo lepiej niż cienkopisem. całuski dla spellka. :*
Och! Spell optymista! Co za zmiany!
Kocham twoją kreskę, mogę za nią wyjść za mąż?
Założe się, ze mój poprzedni weekend był lepszy niż twój :P
Laska ma zajebistego papierosa. I krzesło jak moja babcia.
Szacun.
Wiesz co, myślę, że powinieneś zrezygnowac z regularnych updateów. Nie sprzyja to jakości i świeżości pomysłów, w końcu się rozmyjesz lub zniechęcisz. Masz przecież powiadomienia RSS.
@ kater - na durnia sam wyszedłeś, bo za grosz brak Ci intuicji językowej (i pokory) : "seriously" ma zabarwienie kpiace, "really" oznacza niedowierzanie.
Co do komiksu, zastanów się, co Ty mi tu napisałeś. Że niby wczesniej to nie był komiks o superbohaterach wg Ciebie? Był nim cały czas, podpowiadam, a infantylny (i tani, niestety) stał się przez te ciągłe podteksty seksualne, w dodatku i homo i hetero, i nie mam tu na mysli jednego z głownych bohaterów. To oznaka braku pomysłów. Mam nadzieję, że kiedyś Wam się poprawi i jakoś się to rozwinie, bo jak na razie straciliście przynajmniej jednego fana. Nie to, żebym wierzył, że to Was szczególnie obchodzi, ale prawdę trzeba powiedzieć czasem prosto w twarz.
O! Przegapiłem życzenia urodzinowe! Dzięki Mam nadzieję, że życzenia się spełnią... no może oprócz kondycji Czarnego - na rentę się póki co nie wybieram :)
Świetne:)) Zawsze żal było mi tego, że Lewis zostawił w ten sposób Zuzannę. Czytając Twoje opowiadanie znalazłam dokończenie jego opowieści. Ktoś zwrócił uwagę na to, że jest to napisane: "prostym językiem" - i bardzo dobrze, człowiek czuje się jakby czytał kolejną część "Opowieści...". Przecież Lewis pisał pod kątem dzieci, więc raczej jego jezyk nie był nazbyt "skomplikowany:) Jeszcze raz, moje uznanie:)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Chyba warto pozostać on.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Kocham twoją kreskę, mogę za nią wyjść za mąż?
Założe się, ze mój poprzedni weekend był lepszy niż twój :P
Laska ma zajebistego papierosa. I krzesło jak moja babcia.
Szacun.
oryginalna lokalizacja wpisu »
@ kater - na durnia sam wyszedłeś, bo za grosz brak Ci intuicji językowej (i pokory) : "seriously" ma zabarwienie kpiace, "really" oznacza niedowierzanie.
Co do komiksu, zastanów się, co Ty mi tu napisałeś. Że niby wczesniej to nie był komiks o superbohaterach wg Ciebie? Był nim cały czas, podpowiadam, a infantylny (i tani, niestety) stał się przez te ciągłe podteksty seksualne, w dodatku i homo i hetero, i nie mam tu na mysli jednego z głownych bohaterów. To oznaka braku pomysłów. Mam nadzieję, że kiedyś Wam się poprawi i jakoś się to rozwinie, bo jak na razie straciliście przynajmniej jednego fana. Nie to, żebym wierzył, że to Was szczególnie obchodzi, ale prawdę trzeba powiedzieć czasem prosto w twarz.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
i jeszcze jedno po co mają być dwa fotorezystory?
oryginalna lokalizacja wpisu »