„ludzie ktorzy reprezentuja to pwj to zalone dzieci”
„dzieci opanujcie się”
„u mnie na dzielnicy był napis PWJ na 200 % zapewne robiło go dziecko ktore pisało to szybciej niz babka co pisze w sadzie i z kupa w galotach aby go niedorwał którys z nas”
-to wszystko cytaty z twojej pierwszej wypowiedzi, total. Powiedz mi zatem, z jakiej racji po takich tekstach mam cię traktować jak poważnego człowieka, skoro przylazłeś tutaj jakby cię kto zapraszał i w dodatku na dzień dobry nazywasz wszystkich żałosnymi dziećmi?:] Jak tacy żałośni jesteśmy to daruj sobie i się nie produkuj, krótka piłka... Albo przynajmniej potem nie wymagaj, żebym cię traktował poważnie.
A ty, Frodo, wróć jak się nauczysz czytać. Wyraźnie napisałem, że z glinami już nieraz miałem do czynienia i do tej pory mnie nic niemiłego z ich strony nie spotkało. Co do kibica i kibola, również się wypowiadałem – wyraźnie widać, że widzę różnicę między jednym i drugim, co najwyżej niektórym z wypowiadających się tutaj kilkukrotnie zarzuciłem mylenie jednych z drugimi. Naucz się czytać ze zrozumieniem, zanim po raz kolejny dostaniesz sraczki przed monitorem;) A 10 lat to ja miałem jedenaście lat temu:) I jeszcze jedno – po czym wnosisz, że uważam, iż policja jest święta? Ani razu niczego takiego nie stwierdziłem. To, że nie znoszę JP, bo to debilna moda dla łysych przygłupów (a większość „wyznawców” JP to tępe dresy, których największą ambicją jest schlanie się/ ućpanie/ rozjebanie czegoś pod blokiem, nie oszukujmy się...), nie oznacza od razu, że uwielbiam polismenów. Ale już wolę ich niż głupich łysoli... Tyle w temacie.
PS. Od kiedy to 10-letni gówniarz myśli o pracy?:) Swoją drogą, skoro dla ciebie myślenie o przyszłości i robienie wszystkiego co się da, by kiedyś mieć dobrą pracę, jest żałosne, to w takim razie życzę powodzenia w wystawaniu w pośredniakach w poszukiwaniu roboty przy łopacie:)
Zamknij mordę kamillo, łysy szczawiu, myślisz, że jak plujesz na JP to jesteś kurwa zajebisty? Że jesteś bogiem? Sprawdź, czy właśnie nie trzymasz ręki w nocniku. Widzę, że masz dopiero 10 lat albo jesteś no-lifem że nie miałeś kontaktu z policją. Mówisz, że JP to tacy gówniarze, a znasz jakiegokolwiek? Więc zamknij tą paszczę, póki masz całą. Racja, nie reprezentuje JP, nie pluję na gliny, mam gdzieś to ich przesłanie, ale również nie uważam, że policja jest święta. Zresztą, dalej uważaj, że policja to takie aniołki, choć wcale tak nie jest. Zobaczymy, co będzie, kiedy zapukają do twoich drzwi, a ty nie będziesz wiedział, o co chodzi. No i oczywiście jesteś jednym z tych debili, którzy uważają, że kibic i kibol to samo. Dalej tak myśl, choć gówno wiesz. Raptem pół roku temu myślałem jak ty, ale kumpel pokazał, że tak jednak nie jest. Zresztą, mówił, jak to policja robiła sobie jaja z kibiców. Ale dalej myśl jak 10-letni gówniarz, stłamsz sie do poziomu "tylko praca i nic innego w życiu".
drogi chłopcze podałem ci wystarczajace informacje przyjedz niebedzie problemu ze znalezieniem mnie zreszta po co ci dokladny adres ? myslisz ze cie wpuszcze na jakas kawke czy herbatke ? :D a dla mnie jako kibica liczy sie dopingowanie swojej druzyny . piszecie tutaj ze z nami nieda sie rozmawiac prubowalem w miare normalnie z wami rozmawiac ale widze ze to niema sensu bo odrazu z waszej strony leca wyzwiska typu tepe mloty itp pierdolisz o nas ze chuj wie co robimy a policja to aniołki mylisz sie człowieku niebede wam tutaj nic tlumaczyl bo i tak o bym nienapiasł bd " tepym mlotem " wiec szkoda z toba gadac chlopie . co przyszedł ktos na poziomie to odrazu go zaczynacie jechac i sprowokawac go aby bluzgał na was i wtedy poleci komentarz o tym jacy to jestesmy niekulturalni o to ci chodzi ??
Hahah, ale żeś teraz zaleciał:) Wiesz, co to znaczy adres, cwaniaczku? To gdzie numer bloku i mieszkania, hmm? Chodziło mi o DOKŁADNY adres, skoro taki cwany jesteś to powinieneś podać:) Widać, że jednak jesteś kolejnym, co to „wyżej sra niż dupę ma”:)
Co do oklepu pleców na meczu – hmm, skoro jesteś taki JP to niby jesteś kibicem, a nie kibolem? Śmiechu warte:) Skoro jesteś za JP to dla ciebie bardziej niż sam meczyk liczy się to, żeby przeciwnej drużynie nawrzucać/ zapieprzyć flagę/ obić kibicowi przeciwnej drużyny ryja/ powyrywać jakieś krzesełka i porzucać nimi w gliniarzy... Czyli innymi słowy: jeśli kiedykolwiek dostałeś pałą po grzbiecie, to wcale nie za darmo:) Przestań szeleścić dresami, golić się na łysą pałę i drzeć ryja do gliniarzy, a zaręczam ci, że więcej od nich nie dostaniesz. Mnie ani moim kumplom się to w życiu nie zdarzyło, a to dlatego, że w przeciwieństwie do ciebie i twoich „funfli” mamy MÓZGI... :]
No niestety to chyba nie zimne luty, przelutowałem wszystkie styki od nowa, a taśmy nie mam gdyż w płytkę jest wlutowana listwa goldpin a w wyświetlacz gniazdo na goldpiny
a co do "reprezentantów" JP ktorzy pokrzycza na miescie JP posluchaja firmy i pobujaja sie w bluzie a jak co do czego to ich niema ( bo sa tacy nieprzecze ) to powiem wam tylko tyle - sciagnij ta bluze marny człowieku bo niejestes godzien by ja nosic
hmm widze ze mam do czynienia z gorszymi gupkami niz myslałem tak byłem spisywany przez policje i nieraz te smiecie zafundowaly mi darmowy masaz plecow za to ze jestem kibicem . a co do odruzniania pseudokibicow od normalnych kibicow to co wedlug cb w katowicach dostali tylko chuligani bo to oni szli za wolno a za to ci normalni szli bez zadnych zastrzezen ? haha człowieku zamknij swoj dziób i skoncz pierdolic . dopalacze to moze ty to bierzesz bo ja gówna nietykam a skoro jest was wiecej no to na co czekacie zrobcie rewolucje wyjdzcie na ulice zrobcie koszulki bluzy moze stringi nawet z tym waszym smiesznym PWJ 200 % chcesz adres ? prosze bardzo Zawiercie ulica Parkowa tam mnie znajdziesz czekam
„dzieci opanujcie się”
„u mnie na dzielnicy był napis PWJ na 200 % zapewne robiło go dziecko ktore pisało to szybciej niz babka co pisze w sadzie i z kupa w galotach aby go niedorwał którys z nas”
-to wszystko cytaty z twojej pierwszej wypowiedzi, total. Powiedz mi zatem, z jakiej racji po takich tekstach mam cię traktować jak poważnego człowieka, skoro przylazłeś tutaj jakby cię kto zapraszał i w dodatku na dzień dobry nazywasz wszystkich żałosnymi dziećmi?:] Jak tacy żałośni jesteśmy to daruj sobie i się nie produkuj, krótka piłka... Albo przynajmniej potem nie wymagaj, żebym cię traktował poważnie.
A ty, Frodo, wróć jak się nauczysz czytać. Wyraźnie napisałem, że z glinami już nieraz miałem do czynienia i do tej pory mnie nic niemiłego z ich strony nie spotkało. Co do kibica i kibola, również się wypowiadałem – wyraźnie widać, że widzę różnicę między jednym i drugim, co najwyżej niektórym z wypowiadających się tutaj kilkukrotnie zarzuciłem mylenie jednych z drugimi. Naucz się czytać ze zrozumieniem, zanim po raz kolejny dostaniesz sraczki przed monitorem;) A 10 lat to ja miałem jedenaście lat temu:) I jeszcze jedno – po czym wnosisz, że uważam, iż policja jest święta? Ani razu niczego takiego nie stwierdziłem. To, że nie znoszę JP, bo to debilna moda dla łysych przygłupów (a większość „wyznawców” JP to tępe dresy, których największą ambicją jest schlanie się/ ućpanie/ rozjebanie czegoś pod blokiem, nie oszukujmy się...), nie oznacza od razu, że uwielbiam polismenów. Ale już wolę ich niż głupich łysoli... Tyle w temacie.
PS. Od kiedy to 10-letni gówniarz myśli o pracy?:) Swoją drogą, skoro dla ciebie myślenie o przyszłości i robienie wszystkiego co się da, by kiedyś mieć dobrą pracę, jest żałosne, to w takim razie życzę powodzenia w wystawaniu w pośredniakach w poszukiwaniu roboty przy łopacie:)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Co do oklepu pleców na meczu – hmm, skoro jesteś taki JP to niby jesteś kibicem, a nie kibolem? Śmiechu warte:) Skoro jesteś za JP to dla ciebie bardziej niż sam meczyk liczy się to, żeby przeciwnej drużynie nawrzucać/ zapieprzyć flagę/ obić kibicowi przeciwnej drużyny ryja/ powyrywać jakieś krzesełka i porzucać nimi w gliniarzy... Czyli innymi słowy: jeśli kiedykolwiek dostałeś pałą po grzbiecie, to wcale nie za darmo:) Przestań szeleścić dresami, golić się na łysą pałę i drzeć ryja do gliniarzy, a zaręczam ci, że więcej od nich nie dostaniesz. Mnie ani moim kumplom się to w życiu nie zdarzyło, a to dlatego, że w przeciwieństwie do ciebie i twoich „funfli” mamy MÓZGI... :]
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
pozdrawiam grupę z Radomia
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »