hej, jak czytam Twoje posty to tak jakbym swoje mysli czytala. Czuje dokladnie to samo...Mam bulimie...I jakos dobrze mi z tym...bardziej martwie sie tym zeby schudnac niz zeby sie wyleczyc...zreszta nie czuje sie wcale chora. Mam 20 lat. Chcialabym znalezc kogos z kim moglabym pogadac, powspierac sie. Nikt nie wie o moim "problemie"...anyway, pozdrawiam Cie cieplutko, trzymaj sie, zycze Ci osiagniecia celu i bede tutaj zagladac :*
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Pozdro
PODOBA MI SIE.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »