luk63 2024-02-27 19:20:02
W podziemiach kaplicy pochowana była również żona Iwana. Zmarła w Berlinie w tym samym roku 1856 co ON.
Kathrin 2024-02-27 17:03:12
porn 2024
Minnie 2024-02-27 12:25:35
Best video
Angelo 2024-02-27 00:15:07
Top Shelf Trailers LLC
Poet1 2024-02-25 15:08:03
Sobotni parkrun z dobrym wynikiem i pierwsza dziesiątka..kwestia czasu jak zameldujesz się w piątce...ja mam jeszcze bardzo długą drogę by w ogóle zaliczyć...trenuję na pętli 1700 mtr..puki co na raz tylko jedna pętla..wczoraj miałem 16 min 47 sek...dzisiaj odczuwam zmęczenie ale jakby bardziej górnych partii od pracy kijkami...muszę zadbać o możliwie wysoki profesjonalizm jak u Ciebie a efekty muszą przyjść..
Poet
Aga S 2024-02-24 23:46:47
Mega trafnie! Śledzę od 2 lat!
Poet1 2024-02-22 09:59:06
Cześć, przejrzałem wyniki z Pruszcza w zeszłym roku i gdybyś osiągnął zakładany wynik to będzie pierwsza pięćdziesiątka..to wielki progres..oczywiście to jest teoria i każdy bieg jest inny...ale super że plany są ambitne...
Również trzymam kciuki za Bubusia..
POET
Majster 2024-02-22 08:02:38
Dziękuję za ostrzeżenie. Właśnie proponowali mi umowę. Rata miesięczna nie wyglądała na wygórowaną. Podziękuję za współpracę przed jej nawiązaniem.
uwu 2024-02-21 22:21:03
bo nie robisz nic aby cos w swoim zyciu zmienic leniwa kurwo.
zorolek@wp.pl 2024-02-20 17:24:43
To było przemiłe i owocne spotkanie z dziećmi.
Poet1 2024-02-19 20:54:53
Jestem pod dużym wrażeniem biegu treningowego na dystansie ponad 24 km...widzę że Twoja forma rośnie..tym bardziej, że nie opisujesz biegu jako morderczy trening..ja czekam na kijki, które powinny dojść na dniach...chodzę codziennie, ale ciągle mam duże bariery..być może wychodzi mi jeszcze Żukowo...do takich wniosków dochodzę...a to już kilka tygodni temu...muszę to przełamać..parkruny przede mną...
Poet
izkpaw 2024-02-17 15:18:32
Tak studiowałem. daj znać na FB ja jestem pod Paweł Ciechanowicz
Pioter 2024-02-15 21:16:36
Świetne
Pioter 2024-02-15 21:16:09
Świetne
Poet1 2024-02-14 22:37:41
Ciekawie wyglądają czasy kolejnych kilometrów treningowych..na początku przyśpieszasz, w środku dystansu zwalniasz i ostatnie kilometry dość wyraźne przyspieszenie zwalniając na ostatnim kilometrze..ciekaw jestem, czy jest to w pełni zamierzone..
A w poprzednim wpisie zakreśliłeś dość szczegółowy plan przygotowania do półmaratonu..I muszę przyznać że jestem pod wrażeniem jak potrafisz być trenerem sam dla siebie...
Ja również..ale oczywiście proporcjonalnie do możliwości trenuję...staram się być systematyczny..ale określone dysfunkcje niestety nie są sprzymierzeńcem...ale i tak jutro po pracy trening
Poet
Christoper 2024-02-14 01:32:02
La coherencia en tu voz a lo largo de tu blog crea una experiencia de lectura armoniosa.
Se siente como si estuvieras teniendo una conversación con tus lectores.
¡Sigue siendo auténtico! amoladora fija electrica - juego
escuadras precision
Constance 2024-02-13 09:30:31
La interacción con tus seguidores en tu blog muestra tu aprecio por la comunidad que has construido.
Es inspirador ver cómo te conectas con tus lectores.
¡Sigue construyendo esa comunidad fuerte! sierra corona - tijeras neumáticas de podar
Rover 2024-02-12 02:38:56
Dzięki za info o dawnym poligonie w obecnym lesie pomiędzy Piasecznicą i Puławami. Zawsze, kiedy mijałem te okopy, zastanawiałem się po co one w ogóle w tym miejscu i jaki był ich sens. Teraz już wiem :))
Nurtuje mnie też kwestia innych okopów. Znajdują się one na skraju Lasu Miejskiego, na skraju skarpy schodzącej do Kurówki (są po obu stronach drogi pieszo-rowerowej Prusa i daleko dalej w obie strony). Dobrze widać je na lidarze. Zastanawiam się z którego są okresu. No bo raczej nie z 1944. 1920? 1914-1918?
PS. W tym samym lesie jest jeszcze jeden, już nie okop, a raczej jakiś rów, przekop. Zaczyna się przy Tysiąclecia a kończy przy stadionie. Prosty na całej długości. Jakaś niedokończona "inwestycja" z lat 60? Pytałem znajomego geodetę, ale nie potrafił nic o nim powiedzieć.
PS2. Przypomniało mi się przy stadionie. Studiowałeś mapy WIG? W miejscu gdzie jest stadion, przed wojną była strzelnica.
Rover 2024-02-12 02:03:01
Spędziłem całe dzieciństwo na osiedlu przy tym fragmencie lasu.Od zawsze zastanawiałem się, dlaczego ten krzyż tam stoi (tabliczka jest od niedawna). Aż do dzisiaj. Dzięki!
Zdążyłem się zorientować,że lubisz takie zagadki. Jest jeszcze inny krzyż. w nietypowym miejscu, prawie niewidoczny. Znalazłem go przypadkiem "chodząc za kwiatkami". Znajduje się: wchodząc do wąwozu Liszcze od strony Piasecznicy, zaraz na samym początku po prawej stronie, na wypłaczonym zboczu wąwozu, jakieś 3 metry od dna tego wąwozu. Jestem ciekaw jego historii. To raczej w miarę świeża albo ważna sprawa, bo krzyż jest metalowy, całkiem niedawno stawiany.
Poet1 2024-02-11 21:19:50
Cześć Adrian
Wcześniej chyba nie miałeś tak szczegółowych przemyśleń odnośnie biegu..to pewnie dobry znak...znak profesjonalizmu..wykonsłeś świetną robotę na trasie...a przemyślenia potwierdzają profesjonalne podejście do tego co robisz...tak trzymaj Tata