Fanaberka do kri 2006-02-20 21:26:00
też ją lubię :-)
Fanaberka do Andy :-DDDD 2006-02-20 21:25:00
no popatrz!! Już wiem, co jej tak błyskało. A ja naiwna pomyślałam, że to radio Sonata z zielonym okiem.
pAuLa^^ 2006-02-20 21:24:00
Nie wiem co napisac.. bo przypomnialas mi ta notka mnie sama kilka lat temu.. wtedy bylam jak bezbronny szczeniaczek,ktory nic nie potrafil, nic nie wiedzial i nie umial sobie poradzic z niczym!!!
Nie marnuj siebie!!! i nie marnuj zycia dziewczyno!!!! wszyscy tu jestesmy z Toba!!!! nie rob nic wbrew sobie, nie warto:( wiem to po sobie.. :******
Fanaberka do b-m 2006-02-20 21:19:00
ja nie oceniam, powoli się przymierzam.
Ps. wiem z telewizji jak wyglądasz. podglądam i czerpię wzory :-)
cocosanka 2006-02-20 21:17:00
:):):) popieram, chociaż nie słyszę:) ale Rubik rządzi:)
nAtAliA 2006-02-20 21:08:00
\'i ogień\' ja mam ogień w szczęce ...ząb mądrości rośnie;]]]dobrze, że się ośmieliłaś, trzeba próbować! pzdr;d
Joolka 2006-02-20 21:06:00
Zgadzam się z Tobą co do wiosny, szkoły i wakacaji. Pzdr;*
Inesss 2006-02-20 20:58:00
Hmm.. właśnie dlatego napisałam ten mały podtekścik.. aby wszelkie skojarzeniai myśli nieczyste zneutralizować:D Jednak widze, że się nie udało, ale cotam:P:P
Nie martw się wszytsko prędzej czy później się ułoży.. znajdzie sie ta osoba..zawsze się znajduje:)
carnation 2006-02-20 20:49:00
ja juz nauczylam sie uwazac na ludzi, nie ufam im, bo juz sie przejechalam na kims...
pure_sincerity 2006-02-20 20:47:00
HMMM całkiem całkiem.. chociaz mogło by być lepsze..
paulita=>cici 2006-02-20 20:47:00
jak wiec znaleźć Cie w tak wielkim mieście ?:P
margol 2006-02-20 20:45:00
brak chęci do czegokolwiek. tak to juz jest z Nimi..:( nie mam już siły.. na nic..:/ ale my musimy dac rade.. musimy...Ty wiesz..:(
rafi 2006-02-20 20:44:00
szkoła - nieee!! a tak wogole to popieprzone to;p
ci 2006-02-20 20:35:00
moge cie w akademiku przenocowac:)
moje 2006-02-20 20:34:00
Aj, pomyśl o tym miłym wieczorze, który był. Nie wsyztsko stracone :_
*linka* 2006-02-20 20:31:00
Tylko pytanie, czy naprawdę chcesz tak żyć, czy po prostu idziesz na łatwiznę. Próbujesz się znieczulić? Nie masz sił? Masz rację, że pora coś skończyć. Pora skończyć taką jałową egzystencję, pozbierać się i postarać na nowo znaleźć w sobie wiarę... ideały... Nie doprowadzaj do tego, że znienawidzisz swojego życia. I pamiętaj, że ono w dużej mierze zależy od Ciebie... Jest takim, jakim je czynisz. Czy warto tak postepować...?
*linka* 2006-02-20 20:27:00
A ja chyba nadal obdarzam ich zbyt wielkim zaufaniem... od pierwszej chwili. Taki kredyt, którego czasami nie są w stanie spłacić... Błąd? W zasadzie w życiu przede wszystkim trzeba liczyć na siebie. Ale tak dobrze mieć świadomość, że na innych tez możemy... Wtedy jest jakoś tak lżej, łatwiej... a nadal możemy sobie radzić sami :). I może czasami rzeczywiście lepiej nie oczekiwać niczego... Wtedy można oczekiwać miłego zaskoczenia, a przynajmniej nie spotka nas zawód. Ale ja tak chyba nie potrafię...
Ja myślę, że tutaj nie chodzi o Twoje uprzedzenia. I jeszcze nadejdzie taki dzień, kiedy z kimś będzie Ci dobrze... i łatwo :). I to bycie z nim będzie Ci sprawiało prawdziwą radość :).
I jeżeli teraz nie jest źle, to i tak będzie lepiej :). O! :)
Piotruś 2006-02-20 20:26:00
Chociaż mogę się mylić bo z tą moją pamięcią to różnie bywa :P
Gena 2006-02-20 20:25:00
Cieszę się,że kryzys został zwalczony i ogólnie zauważam ,że od jakiegoś czasu z notek bije mnóstwo ciepła i oby tak dalej.Pozdrawiam.
imaginacja 2006-02-20 20:24:00
Koluś, szkoła nie uczy, naucz się tego :P